Bywają ciężkie. Wszyscy pytani odpowiadali w przeważającej części tak samo: kup lustrzankę! A ja ciągle się wahałam. Aż w końcu kupiłam. Mam ją już przeszło tydzień. Nie było niestety czasu na pokazanie moich pierwszych prób ( jakże jeszcze nieudolnych ) w terenie i w domu. Zakochana jestem w Nikonie w 100% i wiem, że będzie to owocna miłość - mam nadzieję, że pogoda szybko się poprawi i będę mogła duuuużo ćwiczyć. A wiem, że w tym niedużym aparacie kryje się wielki potencjał. Dziękuję Dziewczyny za pomoc. Jesteście niezastąpione - zawsze, kiedy potrzebuję pomocy czy rady, mogę na Was liczyć. Dziękuję!
Kilka zdjęć a pleneru:
I moja hoya bella variegata szykująca się do pierwszego swojego kwitnienia ♥ ♥ ♥
Gratuluję zakupu, z pewnością zdjęcia które i tak są piękne, będą jeszcze piękniejsze!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i razem z Tobą czekam na ładniejszą pogodę
Tak, patrząc na te zdjęcia widzę, że zakup jest w 100% udany, potrzebny i konieczny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ z Was sprinterki, Dziewczyny :) Dzięki za miłe słowa. Fotki warto powiększyć, bo duuużo tracą przy kompresji. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje za wybór Nikona :))
Pozdrawiam :)