20 mar 2015

BloggersBabyShower - relacja / część 1.

Życie lubi płatać nam figle. Kiedy pod koniec czerwca dowiedziałam się, że jestem w ciąży byłam w trakcie przygotowań do Bloggers GARDEN PARTY. Impreza ta, niezwykle udana, tak bardzo spodobała się wszystkim uczestniczkom, że postanowiłyśmy znaleźć kolejną okazję do spędzenia razem czasu. I wtedy padł pomysł: zorganizujmy Baby Shower! W pierwszej chwili wydało mi się to tak niesamowicie nierealne i odległe, że tylko się roześmiałam. Kiedy jednak każdy kolejny tydzień witał mnie coraz większym brzuszkiem, pomyślałam sobie: zróbmy to! Przygotowania tak naprawdę zaczęłam w październiku. Napisałam kilka maili, kilka cudownych marek odezwało się samych. Impreza zaczęła mieć kształt i ideę. Datę ustaliłyśmy z Dziewczynami na styczeń - to miał być 8my miesiąc mojej ciąży, a ja - czując się przez cały czas doskonale - byłam pewna, że doczekam. I tu własnie pojawiły się schody - 9go stycznia trafiłam do szpitala, żeby w 35 tygodniu ciąży, 11go stycznia, powitać na świecie Małego Człowieka. Śmiejemy się, że postanowił iż taka impreza bez Gospodarza odbyć się nie może. No i właśnie się odbyła. Przyjechały do mnie Ola, Lu i Marta, żeby w kameralnym gronie 4rech blogerek (strasznie szkoda, że trafił nam się czas chorowania, wyjazdów i innych zdarzeń losowych, bo miało być nas 2x tyle...) świętować pojawienie się Gwiezdnego Chłopczyka...






Sobotę spędziłyśmy plotkując, jedząc (ja chwilowo bezglutenowo i bezlaktozowo) i zaśmiewając się do łez. Zaplanowałyśmy sesję zdjęciową pokoiku na niedzielę, więc całą sobotę spędziłyśmy po prostu leniuchując napawając się własnym towarzystwem.

Pokój mojego Synka jest w 100% spełnieniem moich marzeń. Dzięki prezentom od Sponsorów mogłam stworzyć przestrzeń, która odzwierciedla moje poczucie estetyki. Czasami zarzuca mi się, że pokoik małego T. jest... mało dziecięcy. Czy aby na pewno...?











Ola zrobiła mi pamiątkową sesję z moim Maluszkiem - Kochana, dziękuję Ci za tę piękną pamiątkę!


W pierwszej chwili chciałam opisać nasze spotkanie w jednym poście, ale wiecie co? Postanowiłam przygotować jeszcze jeden. Z dokładnym spisem wszystkich przedmiotów, które można zobaczyć na zdjęciach. Jutro co prawda jedziemy całą Rodziną witać wiosnę na półmaraton ślężański, więc nie uda mi się tego zrobić, ale po weekendzie przygotuję dla Was post specjalny. Ciekawi czego używamy i co czeka na Małego Człowieka w jego pokoju? Zaglądajcie koniecznie!

Tymczasem już teraz chcę podziękować wszystkim niesamowitym markom, które swoimi prezentami sprawiły, że każdego dnia, wchodząc do szarego królestwa Gwiezdnego Chłopczyka, na mojej twarzy pojawia się wielki uśmiech. DZIĘKUJĘ!


Pozdrawiam Was serdecznie!
Agnieszka

27 komentarzy:

  1. Agnieszka jest pięknie: cudowne wyczucie estetyki, ja nigdy był nie napisała że pokój jest mało dziecięcy...:-). Buziaki i dobrego dnia dla Was ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie!! Chyba każdy ma swój gust dla jednego Twój pokoik jest idealny dla innego nie. Mnie bardzo się wszystko podoba, świetne dodatki, czuje taki sam styl jak Twój, czekam na dokładny opis co i z jakiego sklepu :) Pozdrawiam i świetnie wyglądasz:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aguś! Cieszę się, że spędziłyście miło czas. Co do pokoju dziecka, jest według mnie przecudny w każdym kawałeczku, jest stonowany, wyciszony, ale z pazurem. Trafia doskonale w mój gust, może dlatego jestem mało obiektywna :) No i musztardowy kolor z połączeniu z grafitem.... Miodzio.
    A jeszcze jakbyś powiedziała skąd te pudła w gwiazdki, byłabym przeszczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuś, wszystko będzie w kolejnym poście, ale powiem Ci już teraz, że to Kidstown.pl :*

      Usuń
  4. A ja poza super imprezą gratuluję tobie także tego tyle firm i tylu sponsorów dostrzegł potencjał twojego bloga i talent,ktory jakis czas temu wyszedł na światło dzienne!Zapraszam do mnie Na 4. odsłonę projektu dom nad którym pracowałam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma co słuchać takich opinii, ja jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny pokoik! i Wy piękni tacy!:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pokoik jest genialny, dodatki przepiękne. Nie uważam żeby był mało dziecięcy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na drugą częśc relacji :)
    A pokoik jest baaardzo dziecięcy, po prostu jest gustownie i przyjemnie urządzony :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mi sie pokoik bardzo podoba , jest konsekwentnym ciagiem reszty domu , masz gust .Iwona

    OdpowiedzUsuń
  10. Już pisałam u Oli,że zazdroszczę Wam takiej imprezy i może sama się na coś takiego skuszę wśród znajomych :) Pokój mi się bardzo podoba, nie słuchaj innych. Ja spodziewam się dwóch dziewczynek i potwornie boję się,że przesadzę z pastelowymi tonacjami i różem.

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczny maluszek,a raczej jego bobasowy tył i śliczna mama! wyglądasz kwitnąco:)

    Pozdrawiam
    http://pastelowonabialym.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudiwny pokoik.Podoba mi sie w 100%:)
    sciskam Was i zapraszam do siebie na wiosenny konkurs
    http://trojenawalizkach.blogspot.co.uk/2015/03/wiosenny-konkurs.html#gpluscomments

    OdpowiedzUsuń
  13. Pokoik świetny - będzie stymulował estetycznie swojego małego lokatora. A Ty, Agnieszko, jesteś piękną kobietą!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aga, jest idealnie! Sama w przyszłości chciałabym stworzyć miejsce o podobnym klimacie, też uwielbiam gwiazdy i szarości ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Każdy ma prawo do własnego zdania, ale... Mnie się bardzo podoba! Jest delikatnie, estetycznie, I w sumie dość wyjątkowo. Po prostu piękny pokój! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pokój pięknie urządziłaś :) Lubię takie podejście do sprawy o wiele bardziej niż "typowo dzidziusiowe" wzory i kolory.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pokoik jak marzenie :) a Ty z Synkiem na rękach wyglądasz cudownie :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  18. ;-))))) JEST PIĘKNIE! Idealne, spokojne, stymulujące a nie nachalne kolory! ;-)
    Jak już będę w ciąży (oby jak najszybciej! :P) to będę planować właśnie taki kącik dla Malucha!
    A bardziej dziecięcy (jeśli komuś obecna wersja nie pasuje) będzie jak GC zacznie chodzić, rozrzucać zabawki- tfu! zaprowadzać SWÓJ ład i porządek! :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne dzieciątko ! I pokoik też przepiękny ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Pieknię to chyba mało powiedziane ale na taki efekt u Ciebie własnie liczyłam:-))

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny pokój! Cudowny! Szkoda, że mój budżet nie był w stanie udźwignąć takiego urządzania ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pokój wspaniały! A te półeczki - już o nich marzę!!! Ja często słyszę, że pokój dziecka urządziłam dla/pod siebie��

    OdpowiedzUsuń
  23. Z taką ekipą impreza musiała się udać! :)
    Pokój małego T. jest wyjątkowy i oryginalny i to mi się najbardziej podoba! Sama chętnie zamieszkałabym w nim :D
    Ola zrobiła Wam piękne zdjęcia, wyglądasz kwitnąco Aguś :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie! Moją uwagę przykuł dywan, gdzie można taki zdobyć, nabyć?

    OdpowiedzUsuń
  25. urzekające miejsce, świetne fotki no i fajniutka Mama :)

    OdpowiedzUsuń