A szukam konkretnie. Czy wiecie może, skąd wziąć stare druciane kosze? Albo chociaż na takie stylizowane? Przekopuję allegro, przekopuję internetowe sklepy (te ceny!), a i tak ciężko mi znaleźć to, o czym marzę. Na allegro nie mogę dorwać nic starego, a internetowe sklepy oferują to, co już kupiłam - kwadratowe kosze Bloomingville i mniejsze wersje z House Doctor. Marzy mi się coś starego - macie jakieś tajemne źródło? Na allegro nawet znalazłam takie staruszki, ale Pan nie wysyła tylko do odbioru są na miejscu. Szkoda... Pomożecie mi to jakoś ogarnąć?
Taki okrągły mi się marzy:
I taki na ścianę:
I takie na wszystko:
[Wszystkie zdjęcia pochodzą z internetu, znalezione w Google Images]
Generalnie: jakie by nie były byłabym szczęśliwa z powodu posiadania ich.
Pozdrawiam i liczę na Wasze podpowiedzi,
Agnieszka.
Pewnie już zaglądałaś do decorolki...
OdpowiedzUsuńTak tak :)
OdpowiedzUsuńdecorolka
leelu
scandiconcept
Pozdrowionka!:)
No ceny rzeczywiście odstraszają ...
OdpowiedzUsuńAle koszyki są świetne.
Trzeba chyba kupić gdzieć na złomie zwój drutu, i pobawić się w plecenie :D
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
Dziewczyny, oczywiście że zaglądałam... Ale albo nie ma tam tego, czego chcę albo ma takie ceny, że można spaść z krzesła... :(
OdpowiedzUsuńMoże w DIY czyli po prostu sklepie żelaznym, budowlanym generalnie chłopskim;)
OdpowiedzUsuńMaybe tam jest cos podobnego, a cena ludzka...
Lekko industialny;) wygląd tylko charakteru by dodał :)
sama szaleję za takimi koszykami, widziałam takie u rockstar (super-kobita, super blog, pewnie znasz?:)) na dziecięce szpargały i książeczki,
ale...babka ze Stanów a tam wszystko jakieś bardziej dostępne i tańsze kurczę blade ,why?:)
To chyba przeszukałyśmy te same miejsca i burzyłyśmy do tego samego Pana na allegro. Szkoda, że nie wysyła tych koszy. W sumie to nie jest to jakoś daleko ode mnie, ok. 80km ale jechać specjalnie po kosze... Póki co biorę swoje kawałki drutu i będę próbowała coś wyczarować...
OdpowiedzUsuńPrzychodzi mi na myśl tylko targ staroci. Może w Twojej okolicy jest jakiś?
OdpowiedzUsuńdziki lokatorze - uplecenie kosza to chyba nie taka prosta sprawa ;)
OdpowiedzUsuńjo@śka - jakbym miała 80km do niego, to bym pojechała ;))
Jagoda - jest, Stara Rzeźnia. Jutro się przejadę. :)
Ja i plecenie koszy...Boże broń!;)
OdpowiedzUsuńJa sklepy żelazne proponuję zwiedzić, a kosze pleść to inna pani, zdolna pewnie!;)
Hej hej :) w tym sklepie: http://www.zpotrzebypiekna.com/ czasem się pojawiają :)
OdpowiedzUsuńW starej rzeźni niestety nie widziałam nigdy, a bywam tam systematycznie :( Ale to kwestia trafu...
Pozdrawiam :)
a, jeszcze jedno :) kiedyś kupiłyśmy z Cynka podobne koszyki od starych rowerów - oczywiście trzeba by je odczyścić z farby, bo są pomalowane, ale warto się nimi zainteresować. tez do dostania w rzeźni, Czaczu, albo pod Pobiedziskami na takim gemelowym targowisku :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, ja ostatnio u znajomych na działce znalazłam w ich starej stodole taki duży na drewno, z drewnianymi rączkami.Stanęłam jak zaczarowana!
OdpowiedzUsuńJak masz znajomych gdzieś po wsiach, to rzuć im hasło, pamiętasz jak z nogami od singerki się udało?
Na allegro ciężko, wszyscy szukają :), ale targi staroci jak najbardziej trzeba przeglądać. Jak gdzieś kiedyś przyuważę (może u swoich znajomych po wsi) to będę pamiętać o Tobie.
To fakt. Ceny odstraszające. Niestety nie pomogę, bo źródła takich rzeczy znam takie, jak Ty. Też od niedawna zaczęłam chorować na takie koszyki druciane...:)Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńdruciane cuda ;)
OdpowiedzUsuńrównież polecam targi staroci,jak i wycieczkę do pobliskiej wsi,tam na pewno znajdą się perełki,jak nie te to inne;)
OdpowiedzUsuńa piątek 13-ego nie taki straszny i dla mnie;)
pozdrawiam!
Witam!
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie pomóc w sprawie koszy :(
Bardzo mi się u Ciebie podoba, więc od dziś będę bacznie obserwować :)
Piesek UROCZY! :)
Życzę dobrej nocy i powodzenia w poszukiwaniu..mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto wie, gdzie takie dostać:)
Pozdrawiam!
łaaał :) świetne te druciane koszyczki, jestem oczarowana tym zawieszanym na ścianę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:
verde-scuro.blogspot.com
Agutek - jeśli się wybiorę, to na pewno więcej wezmę. Póki co córka chora. Swoją drogą, to ten pan już jakiś czas próbuje sprzedać te koszyki. Myślę, że gdyby wysyłał, to zniknęłyby w jeden dzień :)
OdpowiedzUsuńAsiu, dzięki że o mnie pamiętasz. :)
OdpowiedzUsuńA dla córci - duuużo zdrówka! :)
no mi się kilka razy - jak wiesz - udało na Allegro upolowac i mam kilka różnych egzemplarzy - niektore w świetnym a inne w kiepskim stanie ale są! powodzenia w szukaniu!!!
OdpowiedzUsuńNieśmiało zapraszam do siebie na www.sklep.mintyhouse.pl Mam różne druciaki, wielki koszyk na jajka jest właśnie na wyprzedaży a w komplecie do niego mini koszyczek. Mogę podesłać linki na maila. Zapraszam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMelduję, że w TK Maxie w Blue City wywalili na półki takie metalowe, okrągłe :)
OdpowiedzUsuń