25 mar 2013

Projekt GIY trwa!

Cieszę się z każdej chwili spędzonej w naszym mieszkaniu. Przyglądam się zmieniającemu się światłu. To niesamowite, jak pięknie potrafi zmieniać się kadr zdjęcia w zależności od tego, która jest godzina. Światło w sypialni i salonie jest bardzo ciepłe - mamy dwa południowe pokoje i dzięki temu mieszkanie cudownie się nagrzewa. Cieszy mnie to bardzo, bo mam już dość minusowych temperatur. Projekt GIY 2013 trwa - ukorzeniam sadzonki, czekam na wysianie roślinek ogrodowych... Wiosno, no gdzie Ty się podziewasz...? Mam pewien pomysł związany z GIY. Pomyślę jak to zrobić i... podzielę się nim z Wami, niech tylko się ociepli!









Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka

21 komentarzy:

  1. Witaj Agnieszko :)
    Pięknie u Ciebie, tak wiosennie :) Roślinek zazdroszczę... ja chyba nie mam do nich ręki i być może coś robię źle w temacie... nie wszystkie rośliny lubią mój dom :(
    Mam do Ciebie pytanie. Bardzo podoba mi się szarość na ścianach w Twojej jadalni. Srebrny pył, tak? Po świętach będę malowała swoje M i marzy mi się taka szarość w przedpokoju i kuchni. Wiem, ze zdjęcia odrobinkę przekłamują rzeczywisty kolor. Czy farba, która użyłaś ma odcień niebieski czy jest typowo szaro-beżowa? Te wpadające w niebieski nie są sferze moich marzeń...
    Pozdrawiam,
    Monika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Srebrny pył nie ma ani grama niebieskości! To taki beżowy szary ;)

      Usuń
  2. ajajaj super super! :)))) już się nie mogę doczekać co tam masz dla nas zielonego w zanadrzu:))))
    śliczną masz tą lampkę i ile u Ciebie kwiatków:) hiacynty w wodzie to coś co lubię! a w koszyczku co rośnie?
    ściskam ciepło:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W koszyczku też hiacynty! Jestem uzależniona, a moja Mama o tym wie... ;)

      Usuń
    2. Aga ja też uzależniona aż za bardzo! przekwitły mi kolejne , więc trzeba zasadzić następne:) ale cebulki zbieram, będę do ogródka mojej mamy:))) dobrą masz mamę!:)

      Usuń
    3. Nie dobrą... NAJLEPSZĄ! :)

      Usuń
  3. Ale zielono :) Ja tez w tym roku postanowilam, ze wezme sie za nasz balkon i mieszkanie :) Bo chyba zaczelam miec do tego reke - ostatnio ni z tego ni z owego moj storczyk wypuscil dwa mniejsze :) a to podobno nie czesto sie zdarza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tez ukorzeniłam to i owo, teraz marzy mi się urządzanie balkonu - chodzi za mną cementowa donica diy :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pierwszym zdjęciu jest beżowy-szary ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pierwszym zdjęciu jest inny pokój = inna farba. ;)

      Usuń
  6. Wow ;) jestem pod wrażeniem, tak pięknie to wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ZIELENI SIE...to bardzo pozytywne, ze w czasach gdy cuda przerozne sa na wyciagniecie reki i za nieduze pieniadze Tobie Agutku chce sie rozmnazac te male roslinki i czekac cierpliwie na ich wzrost!!! Fantastyczna idea!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Już wszystko powinno się budzić do życia , a tymczasem taki zastój, ale widzę , że chociaż domowe roślinki nie boją się rosnąć. Ale pff pff nie zapeszam, co by dobrze się trzymały ! :)
    Pozdrowienia !

    OdpowiedzUsuń
  9. Agnieszka gdzie dorwałaś tego filodendrona?

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę Ci tego nowego mieszkania , mi już moje wnętrza trochę spowszedniały a ciężko co chwilę kupować coś nowego:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. przesyłam najlepsze świąteczne życzenia i pozdrowionka:)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  12. Sadzonki prezentują się zacnie,filodendron tfu tfu bardzo okazały niech rośnie:)
    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń