Byli niesamowici. Para wizjonerów nierozumiana przez swoje czasy. Oskar trochę ponad to wszystko co go otaczało, projektował z wielkim rozmachem. Zofia pilnowała, żeby za bardzo się nie rozpędzał.
Polecam z całego serca przeczytać książkę o tej dwójce. Filip Springer zrobił kawał dobrej roboty. Opisał w sposób wciągający i naprawdę ciekawy to, co się wokół nich działo. Dodatkowo piękne wydanie sprawia, że za każdym razem z przyjemnością spoglądam na okładkę i już nie mogę doczekać się kolejnej porcji wiadomości na temat Hansenów. Spodobało mi się do tego stopnia, że w Google Maps szukam zaprojektowanych przez nich budynków i osiedli. Może kiedyś uda mi się zobaczyć je na żywo? W środę w Poznaniu spotkanie z autorem. Chciałabym pójść.
Czytaliście ostatnio jakieś ciekawe książki? Polecicie coś?
Pozdrawiam serdecznie,
zaczytana Agnieszka.
..zachęcona :)
OdpowiedzUsuńPara architektów? Brzmi ciekawie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja też czekałam bardzo na tę książkę (jeszcze nie przeczytałam, ale czekam tylko na wolną chwilę). Polecam też "Źle urodzone" i świetną "Miedziankę" tego samego autora:) Po przeczytaniu tej ostatniej ruszyłam w teren i zrobiłam sobie wyprawę po Dolnym Śląsku:)
OdpowiedzUsuńjest w Lublinie osiedle ich projektu, jednak teraz dosc zaniedbane- koncepcja ciekawa-na pewno nowatorska jak na tamte czasy...moge sobie wyobrazic wspolczesne nowowybudowane osiedle wg tego projektu- byloby piekne przy uzyciu nowoczesnych materialow...tacy ludzie to chluba Polski- zwlaszcza czasow siermieznego PRL-u...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cie Agutku
ania z burscheid i poznania
Hmm zapowiada się ciekawie! Odszukałam na stronie radiowej trójki nagrania, także w wolnej chwili przesłucham. Aktualnie zaczytuje się w moich dwóch nowościach: "Chustce" i w "What Katie Ate" - oby dwie pozycje polecam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCierpliwości. Ledwie wróciłam, sprawa konkursu jest w toku.
UsuńMnie mocno zachęciłaś, właśnie zamówiłam książkę i czekam na nią z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńsporo o Oskarze, niewiele o Zofii, która bardzo ginie w drugiej połowy książki.
OdpowiedzUsuńale lektura jest piękna i potrzebna.
seria "Mówi Muzeum"- cudowności!
Zapisuję na liście "do przeczytania"...chyba też słyszałam fragmenty w trójce....Ja ostatnio skaczę w kwestii książek ogromnie, z thrillerów, przez szwedzkie kryminały po miłosne historie...Wczoraj skończyłam 'Przedostatnie marzenie" Angeli Becerra...trochę naiwna, trochę przerysowana, ale jednak piękna historia o niespełnionej miłości, a raczej spełnionej u schyłku życia...
OdpowiedzUsuńdziękuję za polecenie i ja do niej zajrzę jeśli będzie okazja:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za cynk, nie wiedziałam, że Springer wydał nową książkę. Już wiem, co Mężowi sprawię na urodziny :) Oboje czytaliśmy "Miedziankę" i "Źle urodzone" tego autora i pochłonęliśmy je bardzo szybko. Ja to się oderwać nie mogłam. Od razu chce się tropić, to co opisał, pojechać i zobaczyć na własne oczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Aga z gu-tworzy.blogspot.com
Właśnie ją skończyłam. rewelacyjna! Słuchałam fragmentów w Trójce i nie mogłam jej nie mieć.
OdpowiedzUsuńTeraz czytam "i rowerem przez czarny ląd" Nowaka.
Pieszo i rowerem... ;)
UsuńCos mi zeżarło kawałek tytułu.
"Źle urodzone" - równie pięknie wydana. Polecam też spotkanie z Autorem - nie rozczarujsze się :-).
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco:)
OdpowiedzUsuńA z książek do polecenia mam też nową miłość - książki Wojciecha Nowickiego - "Dno oka" a teraz "Salki"
OdpowiedzUsuńdobrego dnia:)
zainteresowałaś mnie tą pozycję ;)
OdpowiedzUsuń"Złodziejka książek" Markus Zusak
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :)
dziękuję za inspiracje...
OdpowiedzUsuńja polecam : Miłość oraz inne dysonanse -J.L.Wiśniewski :)
Ewa
Filip Springer potrafi opowiadać! "Miedzianka" i w moim domu została okrzyknięta przebojem.
OdpowiedzUsuńW ogóle - mamy w Polsce doskonałych reporterów.
Przyjemnej lektury :)
No skoro tak, to koniecznie musisz zobaczyć warszawski Przyczółek Grochowski. Idea tego miejsca była piękna.
OdpowiedzUsuń