Zaraziła mnie nimi moja Mama. U niej w domu jest ich kilka. Właściwie w każdym pomieszczeniu można znaleźć botaniczną rycinę w stylu vintage. Wyglądają przepięknie, pasują bardzo do mieszkań w stylu skandynawskim i można je dowolnie przewieszać lub przestawiać tworząc nowe kompozycje. Dwie grafiki w tym stylu wisiały kiedyś w moim pokoju. Potem jakoś mi się znudziły, ale teraz nadeszła ich pora. Delikatnie chciałabym zmienić im ramki i na pewno zawisną gdzieś na ścianie, lub staną na półeczce. Póki co cieszą moje oczy w sypialni. Nasza komoda bardzo często zmienia wygląd za sprawą nowej aranżacji.
Lubicie botaniczne ryciny? Ja znowu przepadłam przeglądając inspiracje w internecie. Nie trzeba ich kupować. Można ściągnąć plik w dużej rozdzielczości i wydrukować tworząc własne kompozycje. Grafiki nadające się do druku łatwo znaleźć w Google wpisując hasło "vintage botanical print" lub nazwę łacińską rośliny, której szukamy. W googlowej grafice jest tego naprawdę sporo.
A jeśli nie chcę się komuś szukać podrzucam link, o TUTAJ.
Marzą mi się botaniczne karty jak ze starej szkoły. Roślinne i zwierzęce Gdyby ktoś gdzieś widział - będę ogromnie wdzięczna o danie mi sygnału. Szukam i szukam i nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam serdecznie idajcie koniecznie znać, co sądzicie o takich ozdobach na ścianach.
Agnieszka
UWIELBIAM! Planuje takie na balkonie i stosuje podobną metodę, bo nigdzie nie spotkałam takich typowo szkolnych :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńo tak ! zdecydowanie to moja bajka:) też od dawna o nich myślę :) chciałabym znaleźć takie bardzo stare egzemplarze...:) no i te apteczne buteleczki <3
OdpowiedzUsuńdobrego dnia Aga
Uwielbiam botaniczne ryciny, u mnie są w wersji własnoręcznie haftowanej :) Jeżeli chodzi o rycinki ze zwierzętami to mam chyba kilka o rybach i motylach. Jak kiedyś je odnajdę w czeluściach dysku to dam znać.
OdpowiedzUsuńW ikei jakiś czas temu udało mi sie kupić duży plakat z motylami w tym stylu.
Pozdrawiam
Emila
Wiola na blogu Interiorspl podawała link do źródła, gdzie znajduje się cała książka botaniczna i są tam takie ryciny stare roślin, które sobie można wydrukować.
OdpowiedzUsuńtakie ryciny to super ozdobA zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/
UsuńAguś ;))
OdpowiedzUsuńmam te ryciny od Ciebie ;))
i z hiacyntem to moja ukochana wisi nad ulubionym fotelem ;))
Też uwielbiam takie botaniczne ryciny a, że drukarki nie mam to moje zamówiłam na allegro i jestem bardzo zadowolona:)http://www.mojaprzystan-ila.blogspot.com/search/label/pok%C3%B3j. Szukam teraz tylko odpowiedniej ramki, Twoje są piękne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zdecydowanie moje klimaty- u mnie wiszą w kuchni, wycyganiłam stare, ze starej szkoły. Wiem, że można sobie wydrukować ale te starowinki powyginane naprawde maja klimat.....także jestem za za i jeszcze raz za. Zoologiczną staruszkę tez posiadam i dzieki Tobie sobie o niej przypomniałam schowanej za szafą........tak tak wiem- to poprostu niewybaczalne trzymać ją za szafa......... :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczereze, ze ja srednio prezpadam,ael u Ciebie mnie zahcwycily i te butelki, jak widac wystarczy dobra kompozcyja i mozna wydobyc opawdziwe piekno:)sciskam,Lou
OdpowiedzUsuńno ciekawie to wygląda :-) osobiście bym nie chciała takiego motywu ale Ty fajnie go ukazałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ilustracje w typie "stara wiejska szkoła" są w Ikea, duże, na czarnym tle grafiki i podpisy. W zasadzie: dlaczego ja ich jeszcze nie kupiłam? Może dlatego, że nie mam już wolnych ścian?
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje aranżacje,
pozdrawiam,
m.
Nigdy nie kręciły mnie tego typu ryciny, ale po obejrzeniu Twoich zdjęć jestem zachwycona! :D Fantastyczne kompozycje!
OdpowiedzUsuńSzczerze? Jakoś nie przekonują mnie tego typu grafiki. Wolą ładne zdjęcia moich najbliższych w estetycznych ramkach. Ale... fajny pomysł, nie widziałam jeszcze takiego :)
OdpowiedzUsuńPomysł z rycinami bardzo mi się podoba jak oglądam zdjęcia, ale u siebie czegoś takiego nie widzę, Jakoś nie czułabym się dobrze ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są :) i pasują do Twojego wnętrza idealnie :)
OdpowiedzUsuńAguś, zdrowych, spokojnych i radosnych świąt! :*
OdpowiedzUsuńWitam, świetny pomysł. Mam jednak pytanie, na jakim papierze można drukować takie ryciny?
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała znaleźć takie ryciny z ptakami - szukam szukam i znaleźć nie mogę.
OdpowiedzUsuńja tez je uwielbiam i stare szkolne tablice z motywami roślinnymi i zwierzęcymi, zboczenie zawodowe ;)
OdpowiedzUsuńostatnio znalazłam składzik takich tablic, żałuję, że większość ścian w domu mam pod skosem:
http://tanasza.blogspot.com/2014/06/szkolne-tablice-botaniczne-i-poka-pod.html