15 sie 2009

przyjemności w stylu vintage.

Wróciłam! Wrocław jest cudowny! Niesamowite miejsca, wspaniały klimat... Wyjazd jak najbardziej udany. Obejrzałam wąskie uliczki, najadłam się wspaniałej zupy serowej ( planuję buszowanie w internetowych książkach kucharskich, gdyż MUSZĘ powtórzyć ten smak ), spróbowałam świeżo warzonego piwa miodowego - dla mnie rewelacja, brak goryczki podpasował mi jak najbardziej. Na miejscu zrobiłam zakupy wnętrzarskie, codziennie dowiadywałam się przez telefon, że przychodzą kolejne i kolejne paczki. A w nich rzeczy, na które oczekiwałam z niecierpliwością. Zakupy z pchlego, kolejna hoya do kolekcji i... Moja kolejna miłość. Zdobycz, z której jestem dumna, i w której jestem zakochana. Druga do kolekcji stylowych, wyglądających na totalnie podniszczone, klatek. Szara, dużo prostsza od pierwszej. Wspaniała faktura, niesamowity kolor... I te lwie łapy... Re-we-la-cja. Już ma swoje miejsce. Zadomowiła się, choć mam ją od wczoraj. Jaka będzie następna?







PS. Sesja wrocławska oczekuje w kolejce do pokazania i niedługo na pewno się pojawi.

10 komentarzy:

  1. Agutku!
    rewelacyjna klateczka!
    zdjęcia świetne!

    :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) świetne zdjątka:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna klatka.Też bym taką chciała i oczywiscie Ci zazdroszczę...
    Zaintrygowałas mnie zupą serową.Jak znajdziesz przepis to koniecznie musisz się nim podzielić.
    Cieszę sie ,że wyjazd się udał..
    Pozdrowionka przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. Klatka rzeczywiście re-we-la-cyj-na :)
    Cieszę się,że Wrocław się spodobał.Muszę się przyznać,że też bardzo lubię piwo miodowe ze Spiża :D
    Intryguje mnie,gdzie jedliście tak pyszną zupę serową?Zdradzisz?Jak wrócę chętnie spróbuję.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chatka przy Jatkach - vis-à-vis bramy do ul. Jatki. :)

    Paula, a jak za Chatką skręcisz w prawo znajdziesz przedziwną kwiaciarnio-galerię. Byłam tam codziennie, bo nie mogłam nadziwić się aranżacjom. To jest ul. Kotlarska :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O ja!! cudna klatka!!! ale udane zakupy!
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na galerię wrocławską :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agutku,kwiaciarnie znam :) nawe pisałam o niej na blogu.Nie dziwę się,że zaglądałać do niej codziennie!

    www.paulasweethome.blogspot.com/2009/03/kwiaciarnia-z-przymruzeniem-oka.html

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. ...ale piekne zdjecia!Cudowna atmosfera tu u ciebie panuje...klatka super!
    Bardzo sie ciesze ze znalazlam twoj blog!
    Serdecznie pozdrawiam
    Magdalena/Color Sepia

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna! I te fantasyczne fotki ...
    Sama przyjemność oglądania :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Agnieszko,
    choć mam Ciebie w ulubionych blogach- byłam chyba tylko kilka razy u Ciebie. Jak mogłam!? Tyle tu wspaniałych rzeczy, masz oko do pieknych rzeczy- a przede wszystkim dar do ich wynajdywania :)
    Pozdrawiam serdecznie i na pewno będę częściej odwiedzać !
    /Pata

    OdpowiedzUsuń