... pisaniem pracy inżynierskiej i kolejnymi zaliczeniami wyrywam krótkie chwile na to, co powinno się zrobić przed świętami - na kupowanie prezentów, sprzątanie, i oczywiście pieczenie pierniczków! W centrach handlowych szaleństwo - ludzie w wirze zakupów wpadają po kubek gorącej, stawiającej na nogi kawy, chłodzącego owocowego froothies'a czy kawałek poprawiającego ( po nieudanych łowach ) humor ciasta. W tym roku jestem po drugiej stronie - za barem kawiarni, w której pracuje też wszystko dzieje się bardzo szybko. Każdego Gościa staramy się traktować indywidualnie i dobrać coś takiego, co poratuje go w tym szaleńczym ferworze w jakim każdy uczestniczy przed Świętami.
Prezenty pochowane w szafie czekają na nowych właścicieli, pudła, wstążki i inne przydatne rzeczy czekają na moją ulubioną chwilę - pakowanie prezentów. Pewnie zrobię to dziś, po pracy - przecież koło północy wszyscy w domu kładą się spać ( jeśli już nie śpią ) i spokojnie można przygotować pudełka z niespodziankami.
Pieczenie pierniczków to taki moment przed Świętami, którego nie wyobrażam sobie pominąć. I chyba nie tylko ja - mój brat dopytywał od paru dniu, czy zrobię w tym roku pierniczki i czy na pewno, bo jak to Święta bez nich? Wczoraj wstałam o 7 rano, pobiegłam do składniki i zaczęłam zabawę w wycinanie, pieczenie, lukrowanie. Aura zrobiła się iście świąteczna, bo unoszącemu się w całym domu korzennemu zapachowi towarzyszył sypiący za oknem śnieg.
Nie ma nic lepszego niż przygotowania do Świąt. No chyba że leżenie do góry brzuchem po Wigilijnej kolacji i oglądanie prezentów, które znalazło się pod choinką.
Życzę Wam, Kochani, wszystkiego co najlepsze, spełnienia wszelkich marzeń i żeby Wam się chciało - bo od tego chcenia, zależy WSZYSTKO!
Pozdrawiam i całuję świątecznie,
Agnieszka.
Pierniczki piękne. Wszystkiego dobrego Agutku !
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dziękuję jako blogowiczka za życzenia. Ja Tobie też życzę wszystkiego co najlepsze, aby magia świąt królowała w domu i w sercu. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńPodczytuje cie od jakiegos czasu ale to mój pierwszy komentarz :) Pierniczki wyglądają bardzo smakowicie :) Tobie i Twoim bliskim życzę Zdrowych, Pogodnych i Rodzinnych Świat Bożego Narodzenia... Gorąco pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAż czuć zapach tych pięknie przystrojonych pierniczków :)
OdpowiedzUsuńoj ja tez lubie piec ciasteczka;)))a twoje wygladaja na przepyszne;)))pozdrawiam cieplo i zycze wspanialych swiat;))
OdpowiedzUsuńCzuję aromat Twoich pierniczków,pozdrawiam świątecznie:)
OdpowiedzUsuńPierniczki smakowite.
OdpowiedzUsuńTobie Agutku też wszystkiego najlepszego życzę i tego chcenia oczywiście również :)
Ada
pięknie udekorowałaś pierniczki ;) ja piekłam piernikowe chatki i zapach przyprawy korzennej jest faktycznie obłędny :)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci magicznych Świąt,
Aśko
Aguś,Spokojnych Świąt Ci zyczę i masę prezentów pod choinką!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
mmm pychota:))) spokojnych i wesołych świąt życzę:) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPierniczki śliczne!
OdpowiedzUsuńAgnieszko!Tobie również zdrowych i pogodnych świąt,dużo radości i spełnienia marzeń:))
Pozdrawiam serdecznie Aneta
Wesołych Świąt! piękne ciacha, chciałabym szarpnąć ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałych,ciepłych świąt.
OdpowiedzUsuńCudownych Świąt i spełniena nawet najskrytszych marzeń. Ściskam ciepło!
OdpowiedzUsuńWymarzonych, spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuń