Wczoraj razem z moimi ukochanymi chłopakami wybraliśmy się na spacer. Pomimo, że pogoda nie byłą typowo letnia, było cudnie! Trafiliśmy na przepiękną łąkę usianą niezliczoną ilością polnych jaskrów. Dawno nie widziałam czegoś tak oszałamiającego! Niestety nie miałam ze sobą aparatu, ale planuję tam wrócić i porobić zdjęcia w tych ślicznych, żółtych kwiatach, które z daleka sprawiają wrażenie jakby ktoś przykrył łąkę żółtą mgiełką. Duży bukiet zabraliśmy ze sobą do domu i postanowiłam go uwiecznić. Czy jest coś piękniejszego niż polne kwiaty? Są takie świeże i bezpretensjonalne...
Toffi miał okazję porządnie się wyhasać i wyglądał na naprawdę szczęśliwego. A my z J. mieliśmy okazję dłuuugo i spokojnie porozmawiać. Lubię takie nasze popołudnia. Dodają energii na cały nadchodzący tydzień!
Dziś rano wyskoczyłam na małe zakupy w Starej Rzeźni (przyp. poznański pchli targ - w soboty są starocie i antyki, a w niedziele rzeczy używane). Upolowałam piękny słój, który mi i Mamie marzył się od dawna. Wzdychałyśmy do takich za każdym razem jak tylko zobaczyłyśmy je na jakimś zdjęciu. Do tego znalazłam małą turkusową butelkę, kamizelkę szydełkową i śliczną, metalową puszkę. A to wszystko za... 17zł! Za 2 tygodnie planuję kolejną wizytę w Rzeźni. Może znowu wpadnie mi w oko jakiś przyjemny staroć?
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.
Jak tak piszesz o tych łąkach umajonych kwieciem, przypominają się lata dzieciństwa. Chciałoby się wrócić do tamtych dni... Pozdowionka
OdpowiedzUsuńchętnie zobaczymy pozostałe skarby, uwielbiam takie targi ;) kwiatki boskie
OdpowiedzUsuń"Rzeźnia"... nazwa intrygująca ahaha ;)
OdpowiedzUsuńCudne foty kwiatów ♥
i tak, polne są niesamowite!
Kocham polne kwiaty, nie wyobrażam sobie lata bez nich. Dziś natargałam dzikiej marchwi i rumianków:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Ps. Bardzo lubię Twoje zdjęcia, są niezwykle inspirujące:)
Zazdroszczą takiego weekendu i miejsca gdzie można upolować takie złotka :)
OdpowiedzUsuńZdjecia, jak zawsze dopracowane i piękne.
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
Jaskry cudowne.Coraz mnie łąk z polnymi kwiatami. Dbamy o piękne trawniki i...coś nam przy okazji umyka.A ja uwielbiam bukiety z polnych kwiatów.Super są takie energetyczne chwile. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJaskry to jedne z kwiatków mojego dzieciństwa. Uwielbiam kwiaty w słojach:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKwiaty pięknie się prezentują! I do tego ten słój:)
OdpowiedzUsuńU nas niestety pchlich targów nie ma. Małe miasteczko, dlatego. Do większego mam 110km:(
Kiedyś jak pracowałam w Anglii, odwiedzałam wiele takich targowisk. Można było tam znaleźć prawdziwe cuda za grosze.
Pozdrawiam.
Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJaskry kojarzą mi się tylko i wyłącznie z dzieciństwem i lataniem po polu w kwiecistej sukience z bosymi stopami....! Ajj.. To były czasy :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za przywołanie takich wspomnień :)
Zapraszam na candy.
A.
wspaniały bukiet - zapomniałam jak takie zwykłe bukiety mogą cieszyc bo już dawno ich nie komponowałam ;) Mnie również te kwiaty kojarzą się z dzieciństwem, ale u nas nazywało się je kaczeńcami:) pierwszy raz słyszę ich poprawna nazwę ;)
OdpowiedzUsuńmnie polne kwiaty również rozczulają, a najbardziej z nich chabry czyli bławatki ;))
piękne kwiaty, piękny słój i piękne fotki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam bukiety z polnych kwiatów.. kojarzą mi się z dzieciństwem.. :)
OdpowiedzUsuńTak, polne kwiaty są bardzo urokliwe, pięknie komponują się z każdym wnętrzem. Pozdrawiam ciepło i udanych łowów życzę! P.S. Słoik jak marzenie :)
OdpowiedzUsuń