20 lip 2009

z miłości do piękna...

... i z braku zdrowego rozsądku, bo przecież niedługo chciałabym gdzieś wyjechać, kupiłam marzenie. Dokładnie - marzenie. Bo o takim cudzie marzyłam dłuuugo. Szukałam w internecie, w różnych sklepikach ze starociami. Trafiłam na nią w dużym centrum ogrodniczym niedaleko Poznania. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy od razu przykuła mój wzrok. Podeszłam do niej, wzięłam w ramiona ( dosłownie, bo jest duża i ciężka ). W momencie kiedy jej dotknęłam poczułam dziwny spokój a także dreszczyk emocji. Od razu wiedziałam, że będzie moja. Zakochałam się w niej. Bo jest cudowna. Zardzewiała, zaśniedziała, wygląda jakby dużo przeszła. Mój Tato powiedział: złom. Zgadzam się z nim - jest to najpiękniejszy kawał złomu, jaki kiedykolwiek w życiu widziałam. I wpadłam po uszy - już jej z ramion nie wypuściłam. Od wczoraj jest moja - klatka w 100% vintage. Cudowna, prawda?





17 komentarzy:

  1. Czy cudowna ?

    Boska !!!!!!!!!!
    Masz rację, ja bym jej też nie wypuściła z ramion

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja po moją klatkę też pojechałam z tatą do sklepu ogrodniczego. Miałam ją już upatrzoną. Ale prosząc o podwóz nie przyznałam się po co,żeby nie było komentarzy:) Kupiłam i wracając mówię,że jeszcze muszę ją pomalować. A tata stwierdził - ja bym jej nie malował... :):):) Gratuluję zakupu i spełnienia marzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej!!! PIĘKNA!!! Też taką chcę! buuuu... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ! Też bym nie wypuściła z objęć .
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj piękna, piękna. Tylko zazdrościć.
    Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
  6. masz rację, to "najpiękniejszy złom" jaki widziałam :)))
    jest cudowna :)))
    pozdrawiam serdecznie :))
    szukam takiego już od dłuższego czasu na razie z marnym skutkiem....

    OdpowiedzUsuń
  7. przecudna jest, ja z moją klatką miałam dokładnie tak samo - to się nazywa miłość od pierwszego wejrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. niesamowita zdobycz :-)
    gratuluję oka :-)

    pozdrawiam,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
  9. No po prostu CUDO!!!
    Nie dziwię sie Twoim uczuciom :))
    I pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziewczyny, serdecznie Wam dziękuję :) Nie spodziewałam się, że moje znalezisko przyjmie aż tyle pochlebnych słów. Zawsze na Was można liczyć!

    Serdecznie pozdrawiam i całuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hmm...blisko Poznania-zdradz tajemnicę gdzie i za ile:P
    bo ja marze o klatce:P
    eh..a dzis zostawiłam sobie u zaprzyjaźnionej pani w sklepie słoiki z metalowymi zpaięciami i jak tylko szef przeleje zaległe pieniądze myknę po nie:P
    pozdrawiam i dodaję do ulubionych:P

    OdpowiedzUsuń
  12. piekna...jest rowniez i moim marzeniem ,,ktore kiedys rowniez musze kupic:)))ale Twoja jest cudowna!!!
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna klatka.Podobnie było z moją,jak ją zobaczyłam,wiedziałam,że bez niej ze sklepu nie wyjdę!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Boska klatka!!! Ja o swojej nadal marzę, ale am nadzieje, że kiedyś w końcu upoluję moje cudo...

    OdpowiedzUsuń
  15. Agutku!
    klatka rewelacyjna.
    Z ogromną niecierpliwością czekam na zdjęcia drugiej klatki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudo! Zdradź proszę, gdzie nabyłaś, bo niedługo wybieram się do Poznania, a również o czymś takim marzę...

    OdpowiedzUsuń
  17. PrimaFlora w Owińskach k/Poznania :)

    OdpowiedzUsuń