Dziś miałam chwilę dla siebie. Odwiedziłam Stary Browar i... wpadłam po uszy. Weszłam pooglądać cudowności w Zarze Home. Na stoliczku leżały one...
Musiałam je kupić, bo nie potrafiłabym wyjść bez nich. Są cudowne, takie jakby lekko przetarte, niesamowicie śliczne i delikatne. Póki co będą grzecznie czekały na swoją kolej, ale ja będę spokojna, że mam coś, co bardzo mi się podoba i nie jest kupione z musu.
Ah, cudowny mam dziś dzień!
prześliczne:))))))
OdpowiedzUsuńpodrzuć mi choć 2 :PPPPPP
świetny zakup, pozdrawiam
Ja się zastanawiam, czy jeszcze 4 kupić :P
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ach ten Stary Browar w Poznaniu;P
OdpowiedzUsuńCzy to są uchwyty do drzwiczek?? Piękne!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że wpadły Ci w oko :)
Pozdrawiam :)
Taaaak, śliczne uchwyty do drzwiczek... :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Są po prostu cudne!
OdpowiedzUsuńFajnie jest tak kupić sobie coś,co wpadło nam w oko a zakup poprawił samopoczucie i jest strzałem w dziesiątkę!
Pozdrawiam.
Naprawdę cudne.Nie dziwię się ,że zapałałaś do nich miłością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Sliczne!bardzo dobrze zrobilas ze je kupilas!
OdpowiedzUsuńBuziaki, zycze milego weekendu.
Magdalena/Color Sepia
Oh ja też zapałałam do nich miłością wielką i od dnia w którym to DecoMarta tylko o nich wspomniała wręcz przepadłam. Oglądam je wirtualnie chyba każdego dnia, niestety ZaraHome u mnie niet ;(( ... ale kto wie kto wie może je sobie wykombinuję ... pozdrawiam słoncznie
OdpowiedzUsuńAguś zachwycające te gałeczki. Mimo, że nie służą jeszcze praktycznie mogą stanowić ozdobę same w sobie... może jakaś kompozycja z ich udziałem?
OdpowiedzUsuńŚciskam!
Ja też je kocham :D Są bombastyczne!
OdpowiedzUsuń