...urodzinowe CANDY! Ale o tym za chwilę...
Miłość do miłośnika czekolady skutkuje czekoladowymi eksperymentami w kuchni. Dziś upiekłam baaardzo czekoladowe ciasteczka cudownie rozpływające się w ustach. Są przepyszne i bardzo proste do zrobienia. Ja niestety czekoladę muszę ograniczać, bo jestem na nią uczulona, ale J. jak najbardziej może jeść ją w każdej postaci. Postanowiłam zrobić mu niespodziankę i wypróbowałam przepis na te czekoladowe cuda właśnie dziś.
Aby upiec takie ciacha potrzebujemy:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
2 tabliczki mlecznej czekolady
2/3 kostki masła
To wszystko roztapiamy w kąpieli wodnej i pozwalamy masie przestygnąć. A w międzyczasie przygotowujemy resztę składników:
4 jajka
1 szklankę cukru
16g cukru waniliowego
2 szczypty soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki kakao
3 szklanki mąki
Jajka ucieramy z cukrem i cukrem pudrem, dodajemy ostudzoną masę czekoladową i resztę składników. Mieszamy i odstawiamy do lodówki na 1 godzinę. Ze schłodzonego ciasta toczymy w dłoniach kuleczki wielkości włoskiego orzecha i obtaczamy w cukrze pudrze. Pieczemy 12min w 175st.
Moje ciasteczka się studzą i po drodze na uczelnie podrzucę je Ukochanemu do pracy.
Od poniedziałku mieszkają u mnie... 2 szwedzkie koniki Dala. Ręcznie strugane i malowane, prosto z Dalahäst... Urocze! Mimo to dla mnie największą wartość ma mój własny konik Dala od J.
Jest jedyny i wyjątkowy. Najlepszy!
A co do CANDY... Za miesiąc, 18go grudnia, skończę 21 lat. Chciałabym podzielić się czymś miłym z Wami i w tym dniu wylosuję osobę, do której trafi... Metalowa, czerwona puszeczka z napisem "Baked With Love" - ta wyższa na zdjęciu. Jeśli ktoś ma na nią ochotę to zapraszam do wpisywania się w komentarzach do północy 17.12 i umieszczania informacji o CANDY na swoim blogu, jeśli się takowego posiada.
Jakoś tak skandynawsko się zrobiło u mnie?
Pozdrawiam Was bardzo jesiennie,
Agnieszka
ale rozpuszczasz tego swojego J. :)
OdpowiedzUsuńkoniki urocze, ale faktycznie - nic nie pobije tamtego konia :)
na puszkę się zapisuję, a czy ciasteczka też do niej dołączysz ???
buziaki
ps skandynawsko jak skandynawsko, ale ostatnio tak pozytywnie i miłośnie się u Ciebie zrobiło, że aż przyjemnie zaglądać, a uśmiech nie schodzi mi z twarzy :)
oby tak dalej Kochana :D
Agutku, mam nadzieję, że Twój ukochany Cię na rękach nosi za te słodkości, no i nie tylko słodkości ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje fotografie! ;)
Na candy mam chrapkę ;))
Ściskam serdecznie.
Agnieszko wspaniałe te ciacha , przepis biorę dla mojego łasucha :-)i dziękuję .
OdpowiedzUsuńPuszeczka świetna , zapisuję się nieśmiało - jeżeli pozwolisz .Widzę też że zdobyłaś sznurek ...
Pozdrawiam i zapraszam przy okazji na mój hojowy konkurs :-)
serdeczności
edyta
bloga nie posiadam ale jesli to mozliwe to stane w kolejce po puszeczke bo taka slodka ze trudno jej sie oprzec..justynaw@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńBardzo skandynawsko i bardzo ładnie a do tego smacznie,czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńAno chcieć,chcieć puszeczkę na ciasteczka wg Twojego przepisu.
Muszę koniecznie je wypróbować :)
Pozdrawiam ciepło.
p.s.koniki są urocze i te prosto z Dalahast i ten od ukochanego.
Musiałam wszystkie swoje puszki opróżnić na stosy upieczonych pierników, a ta się tak pięknie do mnie uśmiecha, więc staję grzecznie w kolejce :) Ciasteczka muszę wypróbować, bo mój A. też czekoladę uwielbia :)
OdpowiedzUsuńP.S. zapraszam do mnie na Candy urodzinowo-piernikowe :)
Bardzo skandynawsko i bardzo słodko, ja również bloga nie posiadam ,ale chętnie się dołączę po słodkości jesli pozwolisz :)
OdpowiedzUsuńściskam Aga
(aga.ocean@wp.pl)
Kochana nie na darmo istnieje zwrot "przez żołądek do serca",chyba coś w nim jest;)
OdpowiedzUsuńTeż chętnie ustawię się po puszeczkę
Bardzo skandynawsko się zrobiło, ale przecież nie mamy tego za złe :) Zdjęcie informujące o candy wrzucam u siebie w szpaltę boczną i.... trzymam kciuki :D
OdpowiedzUsuńAgutku! I gdzie kupiłaś sznurek?
Ach tak.... czekam na tutka z pudełkami origami! Błagam! Wyrób się przed grudniem, ok? Bo od samego początku mam nawał urodzin i imienin w rodzinie, chciałam zaszpanować prezentem w tak pięknym opakowaniu ;P
Pozdrawiam!
Cudnie skandynawsko!
OdpowiedzUsuńDopisuję się do candy i ja!
Mmmm jakie muszą być pyszne! Ja niżej podpisany łasuch z największą rozkoszą takie przygotuje, a przepis już notuje do kajecika!:)
OdpowiedzUsuńChętnie ustawię się w kolejce po puszkę:)
Pozdrawiam, Kasia!
Mniam, mniam ale słodko. Dla prawdziwego łasucha to uczta :)
OdpowiedzUsuńi ja ustawiam się w kolejkę;) śliczny ten sznurek!( o konikach nie wspominam bo od dawna mam je "na oku")
OdpowiedzUsuńnie wiem, jak umieścić linka na blogu bo od niedawna go prowadzę-jeśli tylko podasz mi wskazówki to oczywiście podam informację.
pozdrawiam!
Cudowna czerwona puszka! Uwielbiam czerwień (co zresztą widać na moim blogu)..., a ciasteczka baaardzo smakowite. Jesteś skarbem dla tego swojego J. :)))
OdpowiedzUsuńcudownie skandynawsko! czekopysznosci na pewno wyprobuje! :)) puszka piekna, dopisuje sie i ja :)
OdpowiedzUsuńBloga niestety nie mam ale jeśli to możliwe to chętnie stanę w kolejce marzących o wygranej.Puszka jest tak piękna że nie mogę przestać o niej myśleć i aż czuję zapach świątecznych pierniczków :-)Pozdrawiam cieplutko i kolorowo :-) lewinskador@gmail.com
OdpowiedzUsuńAle słodkości ;) Oczywiście zgłaszam się po śliczną, czerwoną puszkę. Nie mam bloga, ale dodaję do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńkasandra_85@wp.pl
Fajna świąteczna puszka. Zgłaszam się do losowania. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKurczaki ,ale narobiłaś mi smaka tymi ciasteczkami,chociaż dzisiaj upiekłam ciasto czekoladowe,to z twojego przepisu na pewno skorzystam.Twój mężczyzna,to dopiero szczęściarz :-)
OdpowiedzUsuńTo moj pierwszy wpis na blogu, Swojego nie mam, ale z nie ukrywana przyjemnosci zagladam tu od czasu do czasu w wolnej chwili, po prostu chce sie tu wracac:) mamrotekkotek@wp.pl
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają bardzo smakowicie a po przeanalizowaniu przepisu stwierdzam,że wykonanie dość proste i też muszę je zrobić.
OdpowiedzUsuńPuszeczka śliczna!
Pozdrawiam
Dzięki Agutek za przepis! na pewno go wypróbuję- ciacha wyglądają świetnie! na pewno też tak smakują!nie mogę się więc doczekać weekendu kiedy je zrobię;)Z chęcią zapisuję się na candy u Ciebie!pudełko jest cudne! Jutro u mnie urodziny, ale blogowe więc jeśli masz ochotę, zapraszam na moje candy w najbliższym czasie:) Piękne jak zwykle fotografie!
OdpowiedzUsuńno i te koniki..:)
pozdrawiam!
Justka
trafiłam przypadkiem z czyjegos bloga ściągnieta cudną puszeczką. staję w kolejce i lecę oglądać gdzie ja właściwie trafiłam :D ;P
OdpowiedzUsuńmniam mniam :) puszeczka zalinkowana na moim blogu a ja stoję w kolejce z jęzorem do pasa :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
To ja też ustawiam się w kolejce po te słodkości.
OdpowiedzUsuńPuszeczki urocze a ciasteczka na pewno pyszne. Ale może sama się przekonam jak mi szczęście dopisze.
Pozdrawiam
Piękny wiek, Agnieszko, a ciacha wyglądają przepysznie :)) ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńJuż się ustawiam w kolejce po cudną puszeczkę :))))) A KONIKI UROCZE:))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
Ależ ty młoda jesteś! Normalnie prawie moja rówieśniczka (ja 21 skończe w kwietniu przyszłego roku) :)
OdpowiedzUsuńZapisuje się na Candy bo uwielbiam wszelkiego rodzaju puszki, a czerwień i bordo ostatnio coraz częściej przwija się w moim pokoju.
Może wypróbuje ten przepis, ale w pierwszej kolejności zrobię twoje makaroniki :) już mi chodzą po głowie odkąd zamieściłaś o nich posta.
Pozdro!
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuńKto mnie wreszcie zapuszkuje :))) więc swój e-mail
tutaj wpisuje.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Aguś dzięki za przepis, wyglądają cudnie! Pozdrawiam ciepło, pachnąco, Aga :)))
OdpowiedzUsuńagugug@poczta.fm
Takie ciasteczka to strzał w dziesiątkę dla mojej Tuśki . Czekoladowego maniaka ...uzależniona jest !
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała mieć takie oczko w metryce !
Pozdrawiam cieplutko.
właśnie, ja się też zapytam, czy ciasteczka dołączasz też? smakowicie (mniam mniam) wyglądają ... na puszkę liczę, oj bardzo! piękna! czerwona! ach ... taka świąteczna (chociaż ja świąt to za bardzo ... nie lubię, ale ciiiiiii ....)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zamieszkam info o candy u siebie :)
to ja nieśmiało jako bezblogowa zapisze się na candy :) koniki śliczne, też marze o takim..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzovanka.b@gmail.com
Ale kolejka szybko rośnie:) świetna puszka!chętnie stanę w kolejce!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
daaaaawno mnie nie było, u Ciebie, u innych... ale już jestem i mam nadzieję, ze zostanę :) ale patrzę, ze u ciebie też nie za dużo postów było w tym czasie... za to ile piękności, koniki sa przewspaniałe, jak ja uwielbiam takie ślicznosci... a konik od J. najpiękniejszy, bo jedyny taki :)
OdpowiedzUsuńa puszka jest świetna - a co ciekawe całkiem podobne udało mi się niedawno popełnić, hehe :) Ale chętnie i tak ustawię się w ogonku, bo to przecież urodzinowe candy jest! A u Ciebie coś wygrać było by fantastycznie :)
pozdrawiam Cie cieplutko!
AAAA... i gratuluję Kici :))
Wow! ciacha wyglądają fantastycznie :) koniki urocze, puszki cudne.. faktycznie skandynawsko - pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczne czerwone puchy! Dopisuję się bez chwili wahania. A te koniki z Dalarna....Nadal choruję na nie. Na te oryginalne....Czy w Polsce można je gdzieś kupić??
OdpowiedzUsuńZapisuję się na puszeczkę śliczną! Gadmadzia
OdpowiedzUsuńPuszka sliczna wiec sie zapisuje :)
OdpowiedzUsuńKoniki boskie , oj w ogole juz sie tak swiatecznie magicznie zaczyna na polskich blogach robic :)
A ciasteczka hmm znam podobne , zwa sie popekane ciasteczka i mialam je upiec milion razy i milion razy zapomnialam , moze dzieki tobioe sie w koncu zmobilizuje :)
nie no padłam!!! o_O
OdpowiedzUsuńPrzepiękna pucha!
Banerek już u mnie wisi :*
I ja mam chrapkę na te ciasteczka, wyglądają obłędnie ...
OdpowiedzUsuńA puszka no po prostu zakochałam się ...
Buziolki
Śliczna puszka, ustawiam się po nią w kolejce :).
OdpowiedzUsuńależ to byłby idealny prezent dla mojej przyjaciółki, która jest prawdziwą Kulinarną Artystką ze specjalnością: Wypieki Łapiące Za Serce. ;)
OdpowiedzUsuń{zawiesiłam obrazek z boku}
pozdrowienia
Bardzo chętnie spróbuje u Ciebie szczęścia, puszka jest urocza i te świąteczne czerwienie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladę. Już sobie zapisałam przepis i wypróbuję jak najszybciej. Moja córka też obchodzi urodziny 18 grudnia a tak bardzo za nią tęsknię. Od ponad dwóch lat mieszka w Irlandii. W związku z tym dzień Twoich urodzin jest dla mnie dniem wyjątkowym. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna puszeczka, chętnie bym ją przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja tez chętnie stanę w kolejce po słodkości:)
OdpowiedzUsuńmartyska22@gmail.com
ale pyszne ciasteczka to i ja cichutko staję w kolejeczce i gorąco pozdrawiam, a i na moje Candy zapraszam ; )
OdpowiedzUsuńrównież nie mam bloga, ale chętnie się ustawię w kolejce po słodkości!!
OdpowiedzUsuńmartina_k@poczta.onet.pl
I ja, i ja!
OdpowiedzUsuńNie omieszkam stwierdzić, że Koń zrobiony silną ręką własnego, osobistego mężczyzny jest o niebiosa Ważniejszy ( bo , że piękniejszy to wiadomo :)) od każdego innego :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Ustawiam się w kolejce. Uwielbiam czerwony!
OdpowiedzUsuńhttp://srebrzystypodmuch.blogspot.com/
Ja się też oblizując dopisuję ;)))
OdpowiedzUsuńściśkam i zapraszam do siebie
www.rafija.blogspot.com
W takiej kolejce to aż przyjemnie sobie postać;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
I
Super że skandynawsko -tak jak lubię!!! No cudnie! :)
OdpowiedzUsuńoczywiście się zapisuję! info wg dat tu:
http://malowanyimbryczek.blogspot.com/p/candy.html
Pozdrawiam!
Witam, piękna puszeczka, akurat na święta. A te czekoladki.. Wyglądają przepysznie. Może się skuszę i zrobię takie na Mikołajki.
OdpowiedzUsuńAle słodkości i ja się skuszę. A jak nie wylosuje to i tak życzę Wszystkiego NAJ!!!
OdpowiedzUsuńOd czasu wakacyjnej wyprawy do Danii jestem zakochana we wszystkim co skandynawskie, wiec puszeczkę przygarnełabym z ogromną miłością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i przedświątecznie !
Stanę sobie w kolejeczce bo kocham czerwony kolor choć moje szceście co do candy jest kulawe.Piszę się chętnie na te cudowności lecz mam trudności w umieszczeniu baneru na blogu bo komp mi płata figle...Pozdrawiam i cichutko podczytuje...
OdpowiedzUsuńJuż mi kiedyś umknął Twoj blog, więc z radością tu wróciłam ;-) With love - to mogłoby być motto tego, co robisz. Pięknie... Szczęściara! ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przy okazji cukierów mogłam tu trafić. Na pewno zostanę na dłużej :)
OdpowiedzUsuńJak każda gadżeciara bardzo chętnie przygarnę taką piękną puszkę ;) może zmobilizuje mnie aby częściej piec ciasteczka?
Fajna puszka, też się zapisuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrwiam!
Przepysznie wyglądają te ciasteczka, a puszeczka jest cudna i ten napis <3
OdpowiedzUsuńja również się zapisuję...mam nadzieję, że się uda :)
OdpowiedzUsuńohoho;d przepysznie wyglada i z checia sie zapisze!;d info zaraz wrzucam na bloga!!
OdpowiedzUsuńśliczności:) a ciastka wyglądają bosko
OdpowiedzUsuńja chętnie przygarnę taka piękna puszkę !! a 21 lat to chyba najfajniejszy wiek, tzn potem tez jest fajnie, ale ja ciągle sobie uświadamiam że zatrzymałam się tak ok 22 lat i nie mogę przeskoczyć że czas leci i leci ;)
OdpowiedzUsuńCiasteczka są pyszne! Też je piekłam i wszystkim, bez wyjątku smakowały ;)
OdpowiedzUsuńA pudełko śliczne i chętnie bym je wzięła do rączek :)
Pozdrawiam,
http://kreatywnykacik.blox.pl/html
wspaniałe ciacha w pięknych puszkach i ja sie piszę na candy:))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin 1 Zapisuję się oczywiście na słodkości :)
OdpowiedzUsuńŚliczna puszka! A ciasteczka? Na sam widok mój brzuszek woła MNIAM! Pozdrawiam i zapisuję się bez mrugnięcia okiem:)
OdpowiedzUsuńCiasteczka zrobię bez wahania! U mnie wszyscy czekoladożerni ;-)
OdpowiedzUsuńNo i ustawiam się w kolejce :-)
Cudowne.I ja się ustawie w kolejkę uam20@wp.pl
OdpowiedzUsuńdodałam informację na blogu.podaję adres
OdpowiedzUsuńhttp://lodimi.blogspot.com/
Ja się jeszcze zgłoszę, bo kocham słodycze i właśnie brakuje mi takiej puszeczki!!! :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze, że na pewno wypróbuję Twój przepis na czekoladowe ciacha. :D Bo uwielbiam piec ciasteczka, a za czekoladę dałabym się pokroić. :D
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny przepis na ciastka, chętnie wypróbuję. Czy one są do natychmiastowego zjedzenia? Jestem mamą karmiącą i dopiero zaczynam wprowadzać czekoladę...
OdpowiedzUsuńZapisuję się na candy i zapraszam do mnie na candy literackie
Pozdrawiam
Dosia
co jakiś czas zaglądam, klimatycznie tu masz:) Wszystkiego najlepszego i wytrwania w prowadzeniu bloga, oby Ci się nie znudziło, bo to dla mnie fajny odpoczynek od szarości:-) Ja wczoraj pokusiłam się na muffinki Nigelli - z marsów i cornflakesów. Polecam! Niezwykle proste (to ważny argument jak dla mnie), a przede wszystkim cudowne :-) Z chęcią zapiszę się na urodzinowe candy! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa również się zgłaszam! I mówię bez bicia, że trafiłam do Ciebie całkiem przypadkowo, ale zostanę na dłużej:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDołączam :)
OdpowiedzUsuńI ślę gorące pozdrowienia :)
I ja w tym dluuugim ogonku staje ;)
OdpowiedzUsuńDołączam do kolejki po słodkości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Magda
Stanę w kolejce po piękne pudełko,doskonałe na pierniki:)
OdpowiedzUsuńpo raz pierwszy tu.
OdpowiedzUsuńi od razu oczarowana.
skandynawia <3
czerwone domki czerwone puszki i białe ściany ^^
unoszę w kolejce palec wyyysoooko, krzycząc "JAAAA"
Puszka jest ekstra! Byłabym bardzo szczęśliwa gdyby udałoby mi się ją wygrać :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała , żeby ktoś czekoladowe ciastka dla mnie piekł;-))) Oczywiście i ja ustawiam się w długiej kolejce;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;-)
Witam :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam ciasteczka z Twojego przepisu, są BOSKIE!!!!! Napewno upiekę je jeszcze nie raz ;)
I oczywiście ustawiam się w długiej kolejce po piękną puszeczkę ;)
Pozdrawiam,
www.maias-home.blogspot.com
Uwielbiam skandynawskie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPuszka śliczna i ustawiam się grzecznie w kolejce :)
Pozdrawiam
Ania
frytka-81@tlen.pl
ooo pierwszy raz u Ciebie jestem a tak tu przyjemnie... za sam sznureczek jestem w stanie stanąć w kolejkę:)
OdpowiedzUsuńStaję w kolejce, bo puszka jest prześliczna! A przepis na ciastka z pewnością wykorzystam :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoniki są rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńA na taką puszeczkę to się skuszę i będę z niecierpliwością czekać na wyniki.
W rewanżu zapraszam Ciebie na moje Candy.
Pozdrawiam,
Sylwia z Sylwerado
Zdecydowanie w Moim typie.
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku Nasza choinka była w takich skandynawskich klimatach:)
Cudowne, ach wzdycham sobie i nieśmiało klikam, że i Ja chciałabym takowe posiadać:)
Buziaczki!
i jeszcze adres mojego bloga www.waniliowachmurka.blogspot.com*
OdpowiedzUsuńSame śliczności!
OdpowiedzUsuńJuż mi się marzą:)
http://pomyslolek.blogspot.com
Zobaczyłam puszeczkę i zwariowałam, zobaczyłam sznurek i znów zwariowałam.więcpisze sie i ja:) a może sznurek wejdzie do puszki? hihi
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają bardzo apetycznie, puszka cudo, zapisuję się z wielką przyjemnością www.mybeehouse.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwitam,trafiłam do Ciebie niedawno i dopiero nadrabiam zaległości,co do ciasteczek to robiłam je niedawno,są pycha, moja wersja była bez cukru pudru ale teraz spróbuje tak jak Ty robisz.Zobaczymy,Po puszeczkę jak najchętniej,przydałaby się w nowym domku.Pozdrawiam i miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDzień dobry :) a może raczej dzień śnieżny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo tu u Ciebie cieplutko i domowo :)
ciastka czekoladowe rewelacyjnie brzmiące :)
a puszka czadowa :)
nie ma bloga ale i tak się zapisuję w tej
dłuuugaśnej kolejce :)
coś mi się wydaje, że znam Twojego buziola z FF :)
tym bardziej ciepło pozdrawiam :)
Mariola mariolagumi@gmail.com
Zglaszam się z wielką przyjamnąścią . Normalnie takie słodkości tutaj że chyba nie wyrobie
OdpowiedzUsuńJejku, jaki piękny wiek! Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuń...a może uda mi się uczcić pysznym czekoladowym ciasteczkiem... ;)
Również dołączam się do ogonka zainteresowanych.
OdpowiedzUsuńTak świąteczna puszka przyda mi się baaardzo ;o))
Pozdrawiam
elciad@wp.pl
Trafiłam do Ciebie dziś chyba po raz pierwszy i rozgoszczę się na dłużej :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchoć szanse są raczej znikome to zapiszę się i ja :)
OdpowiedzUsuńhttp://myszka87-kasia.blogspot.com/
Piękna puszka na świąteczne pierniki.
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce.
Pozdrawiam
Zdobywam się na odwagę i się dopisuię.
OdpowiedzUsuńwww.dwadomy.blogspot.com
Lubię czerwony kolor zapisuję się
OdpowiedzUsuńZapisuję się i ja - pucha świetna :))
OdpowiedzUsuńJakie śliczności. Grzecznie staję w kolejce. Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńprzepis już jest w moim przepiśniku - jeszcze przed świętami muszę go wypróbować i zabrać ciacha po świętach w góry! a puszka idealnie będzie do nich pasować (albo one do puszki:))
OdpowiedzUsuńOd ciasteczek nie mogę oderwać wzroku i niemalże czuję ich zapach... A puszka na pewno mi się przyda, kiedy wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
aniakrol@o2pl
Pucha sama słodycz. 111 wcale nie takie nieszczęśliwe kolejkowe miejsce :)
OdpowiedzUsuńUstawiam sie w kolejce po puszcze bo jest piekna.
OdpowiedzUsuńWith the great pleasure I will take part in draw. The reference to the lateral right panel.http://mira-l.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSpróbuje i ja .Piękności!
OdpowiedzUsuńJa tez chętna jestem , puszeczka w czerwieniach, to puszeczka świąteczna, dla mnie w Święta jedyny kolor, mimo że eksperymentowałam z innymi;-)
OdpowiedzUsuńA co tam, się do losowania dopiszę ;) Wprawdzie ja puszeczki na herbatę sypką przeznaczam, ale i ciastka można w nich umieszczać, a co;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
hello! sweet candy! :-D
OdpowiedzUsuńI want to play with you...
I've posted this on my sidebar
lapappilon.blogspot.com
lapappilon@gmail.com
Hugs
Eva from Serbia
Mam ogromną ochotę na te czekoladowe ciasteczka!
OdpowiedzUsuńZapraszam en-contra.blogspot.com
jeszcze dziś zabiorę się za te ciacha mniam!
OdpowiedzUsuńPuszka jest super, uwielbiam skandynawski styl! proszę napisz gdzie kupiłaś sznurek? Pozdrawiam!!!
poświętuję z Tobą "oczko",
OdpowiedzUsuńpiekny wiek :)
http://issolaaaa.blox.pl/html
cukierasy przeslodkie az slinka cieknie :O) pisze sie na lakocie
OdpowiedzUsuńO rety... Ustawię się na końcu tej gigantycznej kolejki mając cichutką nadzieję, że może tym razem trafi na mnie :>
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim to ja Ci życzę samego najlepszego: spełnienia marzeń, dużo słońca i pogody w serduszku, jak i za oknem!
OdpowiedzUsuńI ustawiam się w kolejce :)
mam nadzieję, że jeszcze zdążyłam! :D
OdpowiedzUsuńpiekna puszeczka :D
Dzien dobry, ja rowniez sie zapisuje na te czerwone wspanialosci :) pawlik.karola@gmail.com
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
I ja się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńMaja
http://zzielonejwyspy.blox.pl
życzę sto lat i dołączam do zabawy :)
OdpowiedzUsuństaję na końcu długiego ogonka :)
OdpowiedzUsuńżyczę wszystkiego najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń !
pozdrawiam serdecznie z Chałupkowa :)
oh i ja i ja :) na końcu
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować :) Mój K. napewno by się ucieszył z takiej niespodzianki! :)
OdpowiedzUsuńAgutku Agutku! w końcu zamieszkała miłość w mej puszce :D
OdpowiedzUsuń:*:*
http://jaszmurka.blogspot.com/2011/02/day-152365.html
znam te koniki Dala i uważam że są cudne aczkolwiek u nas w tatrach też można kupić śliczne kolorowe koniki, ręcznie rzeźbione i malowane, bardzo podobne:) Często koło nich przechodzę i nie wiem czemu jeszcze żadnego nie kupiłam, chyba za długo zastanawiam się nad tym jaki kolor konika wybrać:)
OdpowiedzUsuń