Wiecie co lubię bardziej niż dostawanie prezentów? Wręczanie ich komuś! A jeśli jeszcze mam czas i możliwości, żeby prezent był zapakowany mocno 'handmadeowo' to już w ogóle pełnia szczęścia.
Wczoraj pakowałam prezent na urodziny mojego J. Opakowany został tradycyjnie już w moje ukochane szarości i beże.
Serduszka ulepiłam po kolei z masy solnej ( 1 część mąki pszennej, 1 część mąki ziemniaczanej, 1 część soli, 1 część wody, 2 łyżki oleju ), wypiekłam w 150*C i pomalowałam lakierem do paznokci. Potem przywiązałam do pudełka i voila - gotowe!
I jeszcze raz: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! ( bo mam nadzieję, że to przeczytasz ).
Wszystkim życzę słonecznego dnia!
Pozdrawiam, Agnieszka.
pięknie zapakowane!
OdpowiedzUsuńCudny efekt, najlepsze życzenia dla Ukochanego,
OdpowiedzUsuńnaprawdę wysmienity pomysł :)
Świetny... a dla M. Wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńPrezent prezentuje się cudnie :) Ja też uwielbiam dawać prezenty i dodawać do nich coś od siebie :) Już nawet wszyscy przywykli do tego że dostają ode mnie coś ręcznie zrobionego i jak ostatnio kupowałam tacie prezent na szybko i nie miałam czasu nad nim popracować to nie obyło się bez rozczarowania z jego strony :)
OdpowiedzUsuńpiękne te serduszka
OdpowiedzUsuńpowiadasz lakier do paznokci??- chyba będę musiała jakiś zakupić ;)
wszystkiego najlepszego dla M :)
pozdrawiam ciepło
Kasia
Efekt genialny :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, cieszę się bardzo, że się spodobało :)
OdpowiedzUsuńAle J. nie jest moim M. tak gwoli ścisłości. ;))
pięknie!ja tez uwielbiam dodawać serce do pakowania prezentu :]
OdpowiedzUsuńjak znam siebie to pewnie próbowałabym zeżreć te serduszka :) pomyśłałabym na bank, że to mini pierniczki :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Do wykorzystania przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!! Ja ucieszyłabym się bardzo już z samego opakowania!!!
OdpowiedzUsuńPięknie zapakowałas! Te serduszka wyglądają prześlicznie!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJ dla J.
Pozdrawiam
Super! Mój ulubiony kształt pudełka :-) Dużo dobrego dla Was!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
oj piękne, a wiesz ja piekę takie małe pierniczki gwiazdki, choineczki, serduszka i dowiązuję do świątecznych prezentów!
OdpowiedzUsuńmagda
rewelacyjny pomysł z tymi serduszkami! chyba upiekę takie do świątecznych stroików czy na choinkę :)))
OdpowiedzUsuńŁał!!! muszę przyznać, że efekt powala na kolana! Piękne opakowanie! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Świetny pomysł! Jakiś czas temu lepiłam serduszka z masy solnej do ozdoby koszyków, przewiązywałam rafią.. Ale ten pomysł.. Brak mi słów :)
OdpowiedzUsuńGenialnie to wymyśliłaś:))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla lubego! Efekt piękny!
OdpowiedzUsuńtak strasznie mi się spodobał ten pomysł, że będę ściągać - mogę?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i przy okazji zapraszam na moje urodzinowe candy:)
fantastycznie zapakowany prezent te serducha są na prawdę urocze:)
OdpowiedzUsuńŚLICZNOŚCI:) aż się zastanawiam czy z mojego wielkiego pudełka okrągłego po filiżankach nie wyczarować takiego cuda.....
OdpowiedzUsuńPrzepiekny!!! :-) jakbym dostala tak zapakowany prezent to chyba juz by mi nawet nie zalezalo na tym co jest w srodku pudelka :p pozdrawiam
OdpowiedzUsuń