Niespodziewanie mam właściwie drugi urlop. 10 dni wolnego zaczęłam w czwartek i... siedzę jak na szpilkach. Cyklinowanie skończone! Muszę przyznać, że satynowe wykończenie parkietu zaskoczyło mnie baaardzo na plus. Parkiet nie wygląda jak w starym domu, tylko jak w nowoczesnym, przyjemnym wnętrzu. Teraz jeszcze tylko malowanie (znalazłam ładny kolor Beckers'a - muszę wypróbować!), meble do kuchni i... wprowadzamy się! Doczekać się już nie mogę i myślę o tym prawie 24h na dobę. Przekopuję Internet w poszukiwaniu szarych inspiracji i wymyślam jak wykończyć nasze gniazdko. Zakochałam się w plakatach z napisami, obrazkach w czarnych ramkach, wieszanych w większych grupach. Typografia i czerń z bielą rządzą! Postanowiłam zrobić sobie prosty, graficzny plakat w prostym, skandynawskim stylu. Kiedyś wymyśliłam, że postempluję kartkę w serduszka używając do tego... rolki po papierze. Mój J. się uczy do najważniejszego i ostatniego już egzaminu, a ja wymyślam i kombinuję.
J. dzielnie wysłuchuje i opiniuje moje pomysły. Wczoraj powiedział nawet, że białe podstopnice w drewnianych schodach to był strzał w dziesiątkę. No cóż - warto zaryzykować i zrobić coś, o czym zawsze się myślało. Efekt może być świetny.
A co z tego mojego dzisiejszego, czarno-białego kombinowania wyszło? Efekt ostateczny pokażę na ścianie, razem z innymi czarno-białymi grafikami.
Pozdrawiam niedzielnie,
Agnieszka.
PS. To jest najdłuższy weekend od dawna. Dlaczego? Bo do mieszkanka nie wolno wchodzić, żeby lakier mógł dobrze się utwardzić. Byle do jutra...
Fajny pomysł z serduszkami :)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na efekt ostateczny ;)
OdpowiedzUsuńNigdy bym na coś tak fantastycznego nie wpadła :-)
OdpowiedzUsuńJeśli pozwolisz, to kiedyś ten pomysł zgapię, bo jest rewelacyjny.
Czekam na efekt końcowy.
Pozdrawiam :-)
Czekam zatem na zdjęcia parkietu! Bardzo jestem ciekawa efektu!
OdpowiedzUsuńTen pomysł z serduszkami jest doskonały, już nie mogę doczekać się jak to wygląda jako obraz, zresztą całego mieszkania doczekać się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńGrunt to mieć pomysły i chęci na ich realizację :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńpomysł pomysłem, grunt to odwaga aby go zrealizować! podziwiam i gratuluje :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam plakaty z napisami i obrazki w czarnych ramkach :) Fantastyczny pomysł z tymi serduszkami z rolki po papierze :) Powodzenia w urządzaniu gniazdka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) no to powodzenia i szybkiego wprowadzenia do nowego gniazdka życzę:) a plakat wygląda bombowo:))) czekam na końcowy efekt
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Aga, nie mogę się już doczekać fotek z mieszkania. Wrzuć choć namiastkę parkietu, bo moi Rodzice niedługo też będą lakierować swój i chciałabym zobaczyć jak wygląda satynowe wykończenie, może im zasugeruję...
OdpowiedzUsuńPs. Kubeczki dopiero w tym tygodniu wyjeżdżają z Danii. Mam nadzieję, że dotrą w przyszłym tygodniu i zdążę je wrzucić do sklepu jeszcze przed urlopem.
Dzisiaj jadę próbować Beckers'a to postaram się zrobić fotki i wrzucę. :)
UsuńA kubków doczekać się już nie mogę. (PS. Moi rodzice pojechali w piątek na tydzień do Danii :))
Zazdroszczę im. W tym roku nie dałam rady. Może zimą na targi wyskoczę... Zobaczymy.
UsuńRozumiem, że przywiozą Ci duuużo prezentów :)
Pozdrawiam.
Haha, powiedziałam Mamie, że chcę stamtąd COKOLWIEK, bo tam wszystko jest piękne. ;) A na targi weź mnie z sobą. :)
Usuńświetna grafika! i jakże proste wykonanie! :) uwielbiam takie rozwiązania :)))
OdpowiedzUsuńJeśli masz na myśli szary kolor Beckresa- stony grey, to jest właśnie to co mam na ścianach w pokoju (mi osobiście bardzo się podoba ten odcień). Fajnie wyszły te serducha stemplowane :) wyobrażam sobie jak musisz być zniecierpliwiona tym czekaniem, bo ja już się też doczekać nie mogę!:)
OdpowiedzUsuńŚciskam!
DOKŁADNIE ten kolor wymyśliłam :) Powiedz mi kochana, czy nie wpada on w błękit? Albo we fiolet? Bo już się boję tych szarości...
UsuńNie wpada w błękit ani w fiolet, to taki ładny popielaty, zbliżony do tła Twojego bloga (jeśli moje ustawienia monitora nie przekłamują, czyli raczej zimny) i jest to farba bardzo dobrej jakości :)
UsuńPokaż koniecznie podlogę!
OdpowiedzUsuńJeny ileż tu zmian u Ciebie! I cała tona nowych zajebistych zdjęć ♥
OdpowiedzUsuńAż oderwać oczu nie mogę!
No nie ma opcji żebym ponownie takie zaległości w blogowaniu miała! ni hu huu ;P
rewelacyjny pomysł z którego może skorzystam ;)
OdpowiedzUsuń