Powoli zaczynam myśleć o zimowych dekoracjach. Nie spieszę się z tym jeszcze, bo lubię, jak świąteczne akcenty pojawiają się w domu po 6. grudnia. Wcześniej to dla mnie zbyt szybko. Są jednak takie elementy, które zbieram z wyprzedzeniem. Jednym z nich są wszelkiego rodzaju gwiazdki. Kiedy ostatnio byłam we Wrocławiu wpadłam do pewnej kwiaciarni, którą tam kiedyś odkryłam i znalazłam wielkie, druciane koło. Kosztowało 20zł, a pomysłów na jego wykorzystanie miałam 1000. Tej zimy powieszę na nim moje gwiazdkowe zbiory.
A już niedługo poprowadzę świąteczne warsztaty. Poznanianki, chętne na spotkanie?
Szczegóły wkrótce!
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.
co to za warsztaty?
OdpowiedzUsuńsuper to metalowe koło :)
OdpowiedzUsuńInwestycja na 5+ te koło :)
OdpowiedzUsuńooo jakie świetne to koło!!! :)))
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądaja na nim te zawieszki:)
ja też jestem za ozdabianiem domu ok. 6 grudnia:) no chyba, że mówimy o adwentowym kalendarzu;)
pozdrawiam cieplutko
A gdzie znajduje się owa kwiaciarnia we Wrocławiu? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne gwiazdki posiadasz w swojej kolekcji! A ja już doczekać się nie mogę, żeby zobaczyć Wasze eM. w wersji świątecznej :)
OdpowiedzUsuńA ja mam takie same muchomorki!
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, tylko moje są ozdobione perełkami:)
Szkoda, że Poznań tak daleko:)
OdpowiedzUsuńPiękne są gwiazdki metalowe i szydełkowe - sama je robiłaś? Też muszę się nauczyć szydełkować, ale nie znalazłam do tej pory fajnego tutorialu w internecie. Gdybyś mogła jakiś polecić - będę wdzięczna. I napisz, skąd czerpiesz wzory i instrukcje do nich.
pozdrawiam cieplutko,
Kaludia
Na świąteczne warsztaty bardzo chętnie bym się pisała, zwłaszcza że wciąż jeszcze poszukuję inspiracji na ozdobienie nowego mieszkanka :) czekam zatem na szczegóły ;)
OdpowiedzUsuńJaka szkoda że nie jestem z Poznania! koło świetnie pasuje do gwizdek :)
OdpowiedzUsuńChętne już się zapisały :)
OdpowiedzUsuńa skąd te metalowe gwiazdki ?
OdpowiedzUsuń