16 maj 2011

naturalnie, że naturalnie.

Jestem ogromną fanką naturalności. Uwielbiam ekologiczne podejście do życia, podziwiam ludzi, którzy całe swoje życie podporządkowali stylowi eko. Ja niestety nie jestem ekologiczna w 100%. Mam swoje nieekologiczne słabości - długie kąpiele, używanie kubków jednorazowych zamiast wielorazowych ( dobrze, że chociaż są z papieru ). Mimo to staram się znajdować przedmiotom nowe zastosowanie, odkopywać je czasem wprost ze śmietnika ( patrz: znaleziona na osiedlu walizka ). Recykling jest fajny, modny i pożyteczny!
Zwariowałam na punkcie słoi - weków. Używam ich jako pojemników na różne przedmioty, jako wazonów, ostatnio też jako miseczek, np. na pistacje.



Marzy mi się zapełnienie jednego ze słoi starymi kluczami. To mój mały konik, i lubię je zbierać. Trudno niestety je znaleźć, więc kolekcja baaardzo powoli się powiększa. Szkoda, że nie mam dostępu do takich kluczy, bo chętnie bym je wyeksponowała w moim słoju.
Podoba mi się bardzo pakowanie prezentów w szary papier i obwiązywanie ich zgrzebnym sznurkiem. Wygląda to elegancko, pomimo swojej prostoty. Wyszukuję różne rodzaje sznurków gdzie się da i kupuję na kilometry, to kolejna moja mała, naturalna obsesja.



Marzy mi się, aby Tajemniczy Ogród pełen był pachnących ziół. Szukam takiej lekko włochatej odmiany ogrodowej mięty. Udało mi się znaleźć dosłownie kilka gałązek. Mam nadzieję, że szybko urośnie, bo chciałabym aby mięty było naprawdę dużo. Najfajniej jednak hodować rośliny od sadzonki, bo wtedy satysfakcja jest zdecydowanie większa. Rośliny rozmnażane własnoręcznie lub podarowane przez kogoś są najwdzięczniejsze.



Ekologiczne podejście to także pakowanie zakupów w ekologiczne torby, to segregowanie śmieci, to oszczędzanie energii (np. po naładowaniu komórek ładowarki sio z kontaktu!) i wody.
Nie jestem ideałem, ale bardzo chcę się poprawić. Pomału, pomału pozbywać się słabości i działać tak, żeby Ziemia obrywała jak najmniej. Bo co by było gdybyśmy bez przerwy ją niszczyli i zapomnieli o tym, że trzeba o nią dbać? Gdzie byłaby natura? Gdzie bylibyśmy my?

Pozdrawiam Was,
Agnieszka.

9 komentarzy:

  1. Jak miło czytać takie proekologiczne posty :) Mam nadzieję, że ludzi z takim podejściem jak Ty jest coraz więcej! świadomych i pozytywnie nastawionych do spraw środowiska :)

    Fotki oczywiście cudne i te "ekologiczne" przedmioty to całkiem fajna kolekcja :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podzielam Twoją fascynację wekami, bo sama bardzo je lubię i mam całkiem dużą kolekcję, uwielbiam szklane pokrywki i uszczelki wszelkiego koloru:)Podobnie też lubię sznurki wszelkiej maści bo są cudną ozdobą samą w sobie. Od jakiegoś czasu zajmujemy sie rodzinnie segregacją śmieci- świetna sprawa:)!
    Naszym obwiązkiem jest zdabnie o naturę, jednak niestety zbyt mało ludzi jest tego świadomych, ale może właśnie Twój post to zmieni:)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę zatem pamiętać o Twojej miłości do kluczy :)

    a jeżeli znalazłabyś czas, fazę i ochotę :D to może strzelisz sobie lampion? 8)
    http://art-piaskownica.blogspot.com/2011/05/rekoczyny-15-kobens-lampion.html

    tak mi się skojarzyło z Twoim słoikiem no i nie mogłam się oprzeć :*

    buziole Jasz

    (ja też lubię eko... szczególnie wykorzystywać różne przedmioty żeby zrobić z nich np. album :D )

    OdpowiedzUsuń
  4. Na Słomczynie są stoiska z takimi kluczami, m. in. oczywiście, fajna inspiracja...

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiłam tu zupełnie przypadkiem i będę zaglądać często :)
    Podzielam Twoją fascynację ekologicznym trybem życia bo sama staram się tak żyć :)Właśnie z takiego podejścia do życia i świata powstał projekt " I love nature" a więc tworzenie naturalnych artykułów do wystroju wnętrz i zarażanie innych naszym podejściem ( moim i męża) do prostoty. Lubuje się też w starociach których mam pełno. Wydaje mi się ,że mam nawet kilka starych kluczy ale pewna nie jestem bo tonę w bibelotach. Z pewnością jesli takowe znajdę to będą one do kupienia w sklepie internetowym nad którym pracuję.Pozdrawiam ciepło
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  6. Eko jest bardzo trendy ostatnimi laty i dobrze. Najwyższy czas, by moda szła w parze z pożytkiem i byśmy robili coś dobrego dla ziemi, czerpiąc z tego satysfakcję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem bardzo EKO;-) od 7 lat prowadzę gospodarstwo ekologiczne, segreguję śmieci ,oszczędzam wodę a na dachu mam baterie słonecznie.
    Oczywiście są rzeczy które jeszcze trzeba dopracować,ale myślę i działam cały czas w tym kierunku;-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne zdjęcia.
    Agutku tez mam te milość do słoi i czystego szkła

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, że jesteście i staracie się być eko. To ważne - dla Ziemi i dla nas samych

    Elle, chciałam powiedzieć, że Ty też robisz wspaniałe zdjęcia i z przyjemnością je powdziwiam!

    Jaszko, na konkurs nie zdążę, ale podsunęłaś mi ciekawy blog, dziękuję! I dziękuję o pamiętaniu o mnie :)

    Kozo, a ile takie klucze kosztują?

    Pozdrawiam Was wszystkie!

    OdpowiedzUsuń