Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.
13 lis 2012
bubbleology.
Kolejny pomysł DIY, na który wpadłam trochę przypadkiem, a trochę przypominając sobie zabawę z dzieciństwa. Jednak przerwa w takim twórczym działaniu robi dobrze - łatwiej pójść w świeże, niesztampowe myślenie. Na tapecie kolejny pomysł na nietypowe stemplowanie. Póki co prototypowo, ale kierunek jest dobry. Niedługo pokażę co i jak, bo to bajecznie proste rozwiązanie, a zdaje się, że może być całkiem efektowne.
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj Aga,rezultaty są świetne,metoda mi doskonale znana,Ushii się nią kiedyś z nami dzieliła,czy to ołówek z gumką?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Nie, to nie ołówek. :) Mam nadzieję, że szybko uda mi się z Wami podzielić techniką. :) Pozdrawiam! :)
UsuńOsz to mnie teraz zaskoczyłaś:)
Usuńpowiedziałabym nawet, że bardzo efektowne:) już mi się podoba ten prototyp i czekam z niecierpliwością na więcej:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
też byłam pewna że to gumka z ołówka :) nawet miałam zamiar też coś postemplować, ale poczekam na przepis :)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje, że to folia bąbelkowa. Bawiłam się tak z dzeciakami i fajne efekty :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jaki to pomysł:) zapowiada się super
OdpowiedzUsuńA ja obstawiam kartofelka. Łatwo z niego wycinać stempelki - czy nie z niego wycięli pieczątkę w Kamieniach na szaniec?
OdpowiedzUsuńAgutku, witaj, zaglądam, ale dawno nie pisałam. Przesyłam pozdrowienia z Lublina.
Ta litera wygląda znakomicie, czy to malowane palcami?:)
OdpowiedzUsuńciekawe ciekawe :)
OdpowiedzUsuńSliczne to A:)))
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Twoje projekty spod znaku DIY są zawsze takie dopracowane i eleganckie. To rzadkość na polskich blogach - podziwiam.
OdpowiedzUsuńGuzik?, nakrętka? korek?Tak, czy siak, ale ładnie:)
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że udało mi się trafić do Ciebie dzięki moim CBL :)
OdpowiedzUsuńZostaję i podczytuję, sama jestem świeżo po remoncie i też bardzo czekałam na swoją kuchnię, ach jak bardzo :)
Zapraszam również do siebie w wolnej chwili. Ciekawa jestem jak urządzisz swoją, chyba mamy odmienny gust... Przekonam się mam nadzieję niebawem :)
Pozdrawiam serdecznie
Magda
http://sioodemka.blogspot.com/
Chyba się domyślam co i jak :)
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy!
Ja też chcę wiedzieć co i jak!
OdpowiedzUsuńTo coś będzie piękne, już widać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ale ładne :))
OdpowiedzUsuń