6 sty 2013

scandilicious, czyli...

spełniło się moje marzenie o wnętrzu na wskroś skandynawskim. To znaczy mam nadzieję, że udało mi się uzyskać taki efekt - co o tym sądzicie?







Pokazywałam ostatnio tiulowe pompony. Nie wiedziałam jak je wykorzystam, ale pomysł nasunął mi się sam. W ramach sylwestrowego "robienia klimatu" pompony posłużyły mi za... abażur. I uprzedzę pytania - nie, żarówka nie przypala materiału. Zgaszona i zaświecona lampa poniżej:




Postanowiłam w tym roku działać z pewną zasadą, którą gdzieś kiedyś przeczytałam - "Do what You love, love what You do". Mam nadzieję, że mi się uda. Od mojego J. dostałam wytłaczarkę Dymo i owe motto umieściłam na moim kalendarzu. Na pewno o nim nie zapomnę.


Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka.

EDIT: Dopiszę tu, ponieważ często przywołujecie ten element w komentarzach: ściany są jeszcze niegotowe. No tak, pewnie powinnam poczekać i pokazać pokój już wymalowany, ale... robiliśmy Sylwestra, wstawiliśmy potrzebne sprzęty i... ja się zakochałam. W następny weekend ten loftowy efekt niestety zniknie. Jest jednak zbyt ponury i jak ktoś zauważył - zbyt przytłaczający. Ściany będą prawie białe.
No i drugi element - podłoga. Taka jest w całym domu i niestety wymienienie jej na nową, kiedy chce się zamieszkać jak najszybciej kosztowałoby zbyt wiele. Nie miałabym kuchni z marzeń i pewnie wielu, wielu innych rzeczy. Może kiedyś uda nam się ją zmienić...? Wtedy bielone dechy na pewno trafią na miejsce obecnego parkietu. To tak słowem wyjaśnienia. A pomponowe DIY? Pomyślę. Tymczasem odwiedźcie YouTube. Tam jest masa instruktażowych filmów.

60 komentarzy:

  1. Jest bardzo skandynawsko!!! Świetne dodatki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stół też taki posiadam. Piękny w swej prostocie.

      Usuń
  2. heh też mamy ten stol od okolo 12 lat:) nie do zniszczenia:)teraz pełni role biurka w gabinecie

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nie do końca Ci się udało...wnętrze skandynawskie,to takie które żyje...Tu na razie zieje pustką.
    Chociaż muszę przyznać,że rozumiem ekscytację związaną z urządzaniem swojego gniazdka.
    Czlowiek postawi stolik, parę krzeseł i ma wrażenie,że pomieszczenie urządzone.
    Tę ekscytację widać u Ciebie Ago już na poprzednich zdjęciach, na których nic nie widać...
    Ale cóż, się pożyje, się pomieszka i domek sam się urządzi.
    Pozdrawiam,
    Ewela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wnętrza typowo skandynawskie to właśnie taka prostota i surowość przede wszystkim! Nie mylić z prowansalskimi, czy innymi stylami.

      Usuń
    2. Nie myli się nie myli, zwłaszcza po latach mieszkania w Danii... ;)
      A tego wnętrza skandynawskim bym nie nazwała, Agowym za to tak i chyba o to tu chodzi ;)
      Bo można się inspirować, nie ślepo kopiować, wtedy będzie fajnie i oryginalnie!

      Usuń
    3. Nie każdy Duńczyk ma mieszkanie w stylu skandynawskim.
      A typowa duńska firma to choćby Bloomingville - bardzo proste, wręcz surowe wzornictwo (mające nawet niewiele wspólnego z ikea) - i tu taki styl właśnie widać.
      I jest oryginalnie, bez kopiowania kogokolwiek :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    4. Dziękuję za oświecenie, naprawdę nie zdawałam sobie sprawy,że mieszkania Duńczyków i Skandynawów wogóle urządzone są bardzo różnie...hihihi
      Proszę wczytać się dokładnie a zrozumie Pani, że zanegowanie czysto skandynawskiego stylu we wnętrzu było raczej pochwałą nie przyganą...
      Zresztą 'my house, my rules', nie ma chyba o co się spierać doprawdy...
      Kawałek stołu i pompon, bohater chyba wszystkich skandynawskich i nie tylko blogów...please!
      Pozdrawiam Panią,
      E.

      Usuń
    5. Duńczycy to też Skandynawowie :)

      Usuń
    6. Tak też wynika z mojej wypowiedzi ;)

      Usuń
  4. jest bosko! tak jak lubię najbardziej, każde krzesełko z innej bajki :))) ten flakon z gałązkami, stół i te pompony! bomba jak dla mnie:) gratuluję, bo efekt jest świetny
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Urządzanie własnego domu bądź mieszkania to chyba największa frajda :) Bardzo mi się podoba to co robisz i z niecierpliwością czekam na kolejne etapy prac :)

    OdpowiedzUsuń
  6. efekt na wskroś skandynawski:) a pompony ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam ostatnio to motto i od razu zostało mi w pamięci!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytam Cię regularnie i ogromnie cieszę się w Waszego mieszkanka, które z taką miłością i starannością tworzysz. Podziwiam każdy element wystroju.

    Dużo szczęścia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękną macie lampę podłogową - planuję kupić podobną :)
    Abażur pomponowy cudny! Może pokażesz jak je zrobiłaś? Idealnie pasowałyby do mojej sypialni, w której ciągle wisi tylko żarówka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy ściany i sufit już takie zostaną ? Jak dla mnie - są za bardzo przytłaczające. Smutno w tym pokoju. Nie czuję się upoważniona do krytykowania, gdyż dla każdego piękno różne ma oblicze. Widać że wiesz czego chcesz i w sumie - bardzo dobrze, to przecież Twoje mieszkanie.
    Kibicuję Ci wiernie i uwielbiam Twoje fotki, dla mnie jednak skandynawia to głównie biel wnętrz, mebli, dodatków i zieleń roślin - być może dlatego że buszuję głównie po skandynawskich stronach roślinnych.
    Wszystkiego dobrego.
    E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wystarczyło czytac ze zrozumieniem aby dowidzieć się, żę zostana pomalowane w najblizszym tygodniu :) eh

      Usuń
    2. A wystarczyło naprawdę przeczytać ze zrozumieniem, aby dojść do wniosku, że informacja o kolorze ścian i zamiarze ich pomalowania została dodana później... ;) hihihi

      Usuń
  11. Czekam na ciąg dalszy :) I, jak wspomniała Alucha, również chętnie zobaczę jak stworzyłaś abażur :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ŚCIANY REWELACYJNE!!!! Jak uzyskaliście taki efekt??? Myślałam o podobnej fakturze na ścianie w sypialni, ale nie mam pojęcia jak coś takiego zrobić....
    pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dla mnie efekt super!Czuć klimat, coś w tym wnętrzu jest...Widać, że robisz to z pasją. Pompony z abażurów super-może mały DIY?:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda ciekawie, a pompony są piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dla mnie czad!!!!! Spokój, mało elementów, surowo. Wiem... z czasem narośnie, ale na razie jest bosko!!!! Chciałabym choć trochę pomieszkać w takim surowym wnętrzu.
    Zupełnie nie zgodzę się z przedmówczyniami, że Skandynawia to głównie biel.
    Podoba mi się, a ściany jak robiliście? Zdradzisz? No i pompony.... zarypiste.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeeej...efekt jest na prawdę genialny:) Motto przyświeca także mnie - od ponad roku - fajnie jest wcielac je w życie - ale Ty o tym dobrze wiesz:) Może małe pomponowe DIY??? Ach - zapomniałabym - ogromnie podoba mi się parkiet i kolorowe krzesła przy stole!

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo mi sie podoba.. tylko podłoga mi psuje odbiór.. ja osobiscie strasznie takiej podłogi nie lubię.. gdyby tam była biała podłoga z desek.. albo nawet ta sama ale biała .. piałabym z zachwytu.. a tak to tylko sie zachwycam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak dla mnie to raczej nie skandynawia.....mnie design skandynawski kojarzy sie niezmiennie z bielą..
    prostota i oszczędność w formie jak najbardziej u Ciebie występuję...ale moim zdaniem coś tu zgrzyta ....podłoga jak dla mnie zupełnie nie skandynawska, ściany .......bardziej pasujące do loftu ....
    ale to moje odczucie , Ty pewnie tak to "widziałaś" To Twoje wnętrze , Twój pomysł i to najważniejsze!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie u Was:)
    Zawsze chętnie czytam Twoje posty i sama marzę, że w końcu i my zaczniemy się urządzać z taką miłością i starannością jak Wy:)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie u Ciebie. Ja lubie pompony- chce tez u siebie, ale nie wiem jak wkomponowac je w tlo...

    pozdraiwam!
    xx

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest bardzo skandynawsko :) Podobają mi się "betonowe" ściany i krzesła nie od kompletu i ta prostota i surowość dekoracji :) Bardzo bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym już być na tym etapie urządzania :)

      Usuń
  22. Dodam jeszcze, że dla mnie styl skandynawski to taki jak blogach np. http://blog.stylizimo.com/ czy http://heltenkelthosmig.blogspot.com/ . Czyli taka trochę mroczna wersja.

    Dziękuję za komentarze, nie sądziłam że tak tu dużo osób zagląda. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam te właśnie blogi skandynawskie! Jest super Agutku :)

      Usuń
    2. Ja też lubię takie mroczne wersje :) ale parkiet jest super!!!!! Jeśli ci się znudzi zawsze możesz go malnąć na biało, bez wymieniania na dechy, bo biała podłoga niezależnie od tego czy dechy czy mozaika parkietowa czy układna na śledzia, jest piękna!!!
      Dzięki za podpowiedź o pomponach :)

      Usuń
    3. Zgadzam się z Renią :) malowana na biało byłaby super!

      Usuń
  23. Bajecznie ! :) A patkiet ma pewnie całkiem sporą historę za sobą, więc warto z nim trochę poprzebywać ;)
    Ale bardzo mi się podoba w całości. Oryginalnie. Prawdziwie. Cała Ty .
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  24. wow pięknie :) pompony tiulowe obłędne !!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Mi zdecydowanie loftowo bardziej odpowiada niż Skandynawsko - Twoje ściany są piękne takie jakie są teraz, ja swoje malowałam na szaro - ale to przecież Ty tam mieszkasz i Tobie ma się podobać ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajnie te ściany wyglądają, ale faktycznie trochę przytłaczająco. Za to podłoga jest świetna. Taki klimat retro dobrze się wpisuje w styl skandynawski moim zdaniem, oni szanują historię.

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja jakoś tak od razu pomyślałam, ze ściany to niepomalowane ściany, przecież Aga kupowała farby i nic nie pisała o tym, że chce nie malować. O podłodze też pisała, dlaczego zostawia parkiet, który był. Za parę lat moze się okazać, że za nic na świecie nie będziesz go chciała zmienić. Ja tak mam ze swoją podłogą i swoimi kaloryferami - nie zmienię i już! Takie kocham.
    Napiszę jednak co widzę: widzę ludzi, którzy mimo swojego młodego wieku mają już swój dom z ogrodem. Urządzają go z miłością i dbałością o każdy szczegół, zapraszają do swojego domu przyjaciół i nawet stół kupili specjalnie na takie biesiady.
    Agnieszko, jesteś fajna dziewuszka, sto razy będę ci to mówić!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. a parkiet jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  29. dodając w wyobraźni "prawie biały" wiem, że będzie świetnie! ten stół też nam się podobał, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na ten bliższy naszemu kuchennemu blatowi... mnie Agutku ciekawi jedno: czy Wy macie taką dużą kuchnię??? jak tak to super! czy stół stoi w salonie/stołowym (jak zwał tak zwał ;-))
    z chęcia zobaczyłabym cały Wasz metraż :-))
    pozdrawiam serdecznie!
    skandynawsko już jest i jeszcze na pewno będzie!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja tan myslę, że wcale nie muszą byc dechy, można parkiet pomalowac. nawet w romby :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja jakoś jako chyba jedyna tutaj jestem zacofana i "nie czuję" tego klimatu:( Tak bardzo chciałabym się tym zachwycić i napisać CI coś miłego, bo jesteś tak sympatyczną dziewczyną...ale ja nie czuję surowych, minimalistycznych wnętrz, przytłaczają mój entuzjazm i nastrój:(
    Ale na pewno będzie super jak już się w pełni urządzisz i na pewno będzie to tak jak sobie wymarzyłaś. Ty będziesz to wnętrze kochała i to jest najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo przyjemne mieszkanie, choć chciałabym zobaczyć więcej :) Masz wytłaczarkę Dymo Omega czy Dymo Junior?

    OdpowiedzUsuń
  33. Lubię styl skandynawski, ale ta wersja nie przypada mi do gustu. Nie czułabym się dobrze w takim pomieszczeniu.
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ściany są super,uwielbiam takie surowe. Ja przemalowałabym parkiet na biało, taniej od wymiany całkowitej, większość blogowiczek marzy o białym parkiecie, a Ty masz takie możliwości. Pompony nadają fantastycznego efektu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. To jeszcze dorzucę swój grosik, zostawiłabym jedną ścianę taką szaro-betonową.
    No ócz nie mogę oderwać, pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  36. skandynawowie mają mało światła - dlatego rozjaśniają wnętrza. Malują na biało przeważnie, bo każdy gram światła jest na wagę złota. -to punkt wyjścia, którego tu nie ma. tak, doczytałam, pomalujesz, ja oceniam to wnętrze bo to poddane jest pod pytanie: czy to skandynawia.

    zestaw mebli różnorodny- zgadza się

    oszczędność -zgadza się, ale tu jest pusto

    niestety ja już zagraciłam swoje mieszkanie, a chciałabym mieć pusto i nie potrafię. Więc gratuluję umiaru i zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  37. ja się przespałam z odpowiedzią
    ta wersja jest dla mnie zbyt przytłaczająca, sama w sobie fajna,ale moim zdaniem przyda się coś rozjaśniającego
    ja bym dodała biały mebel z gładkim frontem i do tego w kontraście metalową szafkę biurową , z szufladami , vintage of course - taki modern vintage industrial

    takich wnętrz na jaki masz pomysł mam w inspiracjach pełno, tylko odnoszę wrażenie ,że odwróciłaś proporcje (zwykle tam są białe ściany i np. betonowa podłoga ) i chyba dlatego prosi się o rozjaśnienie

    bądź co bądź, to Twój dom i Tobie ma w nim być dobrze :]

    OdpowiedzUsuń
  38. A ja bym tylko sugerowała biały sufit i od razu nastanie jasność :)

    OdpowiedzUsuń
  39. To, co widzicie, to nie jest wersja ostateczna. Czekam na białe ściany. Pokażę Wam ten sam pokój w wersji z białymi ścianami i wtedy zadam to samo pytanie.

    Niezmiernie cieszy mnie dyskusja, dawno nie było tu tak gwarno.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja zostawilabym jedna szara sciane ...taka betonowa, a reszta biala ;-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  41. Agutek, podłoga jest bardzo ładna. Rozumiem, że wolałabyś bielone dechy, ale tak też jest ładnie (i również pasuje do skandynawskiego stylu). Pomyśl sobie, że mogłabyś mieć gres w feje meje ;) albo lastryko.

    P.S. Może napisać jaką wersję Dymo posiadasz? (Junior czy Omega).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. CHYBA mam Dymo, ale nie mam jej przed oczami, więc nie jestem pewna na 100%. ;)

      Usuń
  42. Edit! wszystko wyjaśniło:)) Będzie skandinavia!

    OdpowiedzUsuń
  43. Trafiłam tu przypadkiem, ale podoba mi się - zostaję :-) Fantastyczna lampa podłogowa! Uważam, że parkiet jest piękny, przez to, że nietuzinkowy. Niech zastępy miłośników scandinavia style mają białe dechy, Twoje wnętrze się wśród nich wyróżni. Białe ściany z pewnością ocieplą pokój :-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jakoś tak sentymentalnie mi się robiło... Ten pokój ma coś w sobie mojego dawnego gniazdka-pracowi. Te same kolory, ta sama przestrzeń, brakuje tylko moich ram osnową i lamp zbryzganych, jak u Pollock'a farbą:)Ale to jednak Twoje wnętrze i Twój autorski projekt.Gratuluję.

    p.s. Ta podłoga, to historia tego mieszkania, jego tożsamość. Nie wymieniaj :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Klawiatura zjadła mi "zet" z co niektórych wyrazów, przepraszam za usterki :)

    OdpowiedzUsuń